dziewczyny, moj synek niedlugo bedzie zaczynal 6mc i przymierzam sie do wymiany butelek i smoczkow. do tej pory uzywalismy tommee tippee - troche sie na nich zawiodlam. swego czasu duzo czytalo sie o nich, jako "super hiper" z "najwyzszej polki" i troche dalam sie na to nabrac...

-smoczki przebarwiaja sie juz od pierwszego podania soku!!! obecnie wszystkie mam koloru pomaranczowego :(
- butelki tak samo - mimo szorowania i ciaglego sterylizowania, pomaranczowe jak w leb strzelil :(
- smoczki sa tak miekkie, ze az sie czasem "zasysaja" mimo, ze sa nalozone dobrze i szczelnie
- butelki nie maja widocznej, namalowanej podzialki, co znacznie utrudnia nalewanie odpowiedniej ilosci wody...

zastanawiam sie, czy nie przerzucic sie na AVENT czy LOVI, ale z drugiej strony nie chcialabym spasc spod deszczu pod rynne...

jakie sa zatem wasze opinie o avencie czy lovi? myslicie, ze sa jednak lepsze od tych przereklamowanych TT czy maja takie same wady?

dzieki za info!!!

Wydaje mi się, że każdy smoczek silikonowy zabarwi się od soku z marchewki. Mam tak samo z Aventem i Nukiem

ja mam tt z czarna podziałką. starszy syn używał aventu i tak samo się zabarwiały. firma nie ma tu nic do tego.

mam i tt i avent i ogólnie jest si jestem zadowolona :)

U nas tt nie zdały egzaminu. Teraz używamy Lovi - ale to po dluuugiej przygodzie z Dr Brownem ;) Avent sporadycznie - zostały nam te najmniejsze buteli i używamy do herbatki. Ogólnie ani do Aventu, ani do Lovi nie mam zastrzeżeń.

ja nie mam doświadczenia ale dużo słyszałam że butelki Aventu przeciekają. Z mojego grona znajomych wszystkie mamy używają TT i są bardzo zadowolone. Myślę że jeśli chodzi o przebarwienia to wszystkie butelki będą się przebarwiały niezależnie od firmy.

Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, że smoczki z każdej firmy zabarwiają się od soczków, szczególnie jeśli chodzi o marchewkę, tu niestety jeszcze żadna firma nie wymyśliła takiego co by się nie zabarwiał :)

Jak nie chcesz mieć zabarwionych butli to pozostaje Ci przerzucenie się na SZKLANE butelki Chicco :)

http://www.chicco.pl/?search=process&nazwa_produktu=butelka&kod_produktu=&typ_produktu=&przedzial_wiekowy=

a smoczki też się pewnie pokolorują :)

dziekuje dziewczyny za uwage. jesli wszystkie silikonowe smoki sie przebarwiaja, to chyba jednak nie bede robic rewolucji synkowi ;) do szklanych butelek jakos nie mam przekonania ;) ja mam dwie TT z czarna podzialka, ale reszte bez :( postaram sie poszukac w roznych sklepach bo na allegro to nigdy nie wiadomo, ktora serie maja :)

Ja też się rozczarowałam TT. Gdy dziecko ma ponad 6 miesięcy i chce pić łatwiej to smoczek w kształcie piersi się kompletnie nie sprawdza. Tez przebarwiły mi się niestety i nic nie pomogło. Teraz mam Avent i Mothercare i jestem zadowolona. Calkiem niezłe są też te Nuk. Bardzo łatwo pije się z Canpola, tych silikonowych ale mnie odstraszają ich butelki bo takie długie są strasznie nieporęczne zwłaszcza przy podgrzewaczu. Picie przez TT to dla mojego dziecka męczarnia, bo przy większej ilosci mleczka albo soku to musi się sporo naciągnąć.

niektórzy sprzedawcy piszą, że mają czarną podziałkę

ja używam butelek avent i jestem bardzo zadowolona (z tym przebarwianiem to wszystkie tak mają). Przedziałki dobrze widoczne, butelki łatwo się myje. Teraz dokupiłam uszy do butelki i mój synek sam sobie trzyma i pije. Wcześniej używałam butelek NUK i mały wogóle nie chciał z nich pić.

W ramach wyjasnienia Pani uwag dotyczącyhc produktów Tommee Tippee:
- wszytskie smczoki silikonowe przebarwią sie w kontakcie z sokiem w szczególności marchewkowym
- butelki równiez ulegną przebarwieniu pod w kontakcie z sokiem owocowym
- smoczki musza być miękkie, gdyż maja imitować dotyk kobiecej piersi. Zasysają sie wówczas, gdy zawór antykolkowy sklei sie po myciu lub sterylizacji. W takim wypadku prosze nacisnąć go po przekątnej i już mowinno być OK.
- obecnie w sprzedaży wszystkie butelki Tommee Tippee 150 ml i 260 ml mają widoczną skalę pomiarową, jedynie 340ml jest z wytłoczoną miarką.

Mam nadzieję, ze pomogłam rozwieść Pani wątpliwości odnośnie produktów Tommee Tippee.
Naprawdę polecam.

Pani Gosiu rozumiem, że reprezentuje Pani Tommee Tippeee?

Więc mam pytanie.

W tym wątku poruszyłam problem z BPA w kubkach serii Explora

http://forum.trojmiasto.pl/Pytanie-Kubek-niekapek-TT-serii-Explora-t178673,1,16.html?hl=Tommee Tippee#hl

Niestety nikt nie odpowiedział no maje pytanie, ale w internecie znalazłam więcej osób, które mają takie same obawy jak ja.

Napisałam 2 emaile do waszej firmy ale niestety nikt nie raczył mi odpowiedzieć.

Więc skoro czyta Pani to forum to może Pani mi odpowie na pytanie.

Jak to jest z tymi kubkami czy są one bez BPA tak jak piszecie na opakowaniach pomimo tego, że na kubeczku jest oznaczenie cyferką 7.
Z tego co znalazłam w internecie to właśnie tą cyferką w trójkącie zaznaczane są wyroby plastikowe wykonane z poliwęglanów a poliwęglany zawierają właśnie BPA.

Więc jak to jest ?

Ja w tej chwili mam duże obawy przed daniem tych kubeczków dziecku.

Będę wdzięczna za szybką opowiedz

Mirka

Używam TT i te 340 ml tez mają czarną podziałkę. Faktycznie moje też są marchewkowe ale faktycznie wszystkie silikonowe tak mają. jestem zadowolona i z kubka niekapka też :)

co do czarnej podzialki, to nie jest to standard... w polowie butelek mam wytloczona podzialke, wiec nie wiem czy to sa rozne partie czy co. w kazdym razie otwierajac pudelko bardzo sie zawiodlam.

co ciekawe - czesc butelek jest klarownie przezroczysta, wrecz blyszczaca a czesc - matowa, jakby mleczna - od samego poczatku, od wyjecia z kartonika - widzialam, ze w sklepach tez raz sa takie, raz takie - szkoda, bo to tez byl zawod...

jesli ktos karmi naprzemiennie piersia i butelka, to zapewne miekkosc smoczka mu bedzie odpowiadac. dla mnie nie ma juz to teraz znaczenia. raz na jakis czas trzeba ponaciskac zaworek i znowu jest ok. choc to troche wkurzajace.

no ale skoro wszystkie butelki tak maja, to w sumie bez sensu zmieniac przyzwyczajenia synka...

co ciekawe, jedyna butelka ktora mi 'nie zafarbowala' to ta idealnie przezroczysta i swiecaca... wszystkie matowe zabarwily sie od razu...

ekspertem nie jestem ale wydaje mi się, że te przezroczyste z czarna podzialka zawieraja bpa,a mleczne, matowe z podzialka wytlacczana sa bpa free.

my uzywamy dr brownsa do karmienia, a w tt przechowuje mleko w lodowce, czasem poza domem karmie tt. brownsa bardzo polecam choc mycie bywa wkurzajace

też jestem miłośniczką butelek Dr Browns ;) chociaż mają dużo części do mycia ;) z tego powodu kupiłam na działkę butelkę Aventu 330ml z 3przepływowym smoczkiem :] (mniej mycia, a tych smoczków i tak używam w Brownach i jestem z nich bardzo zadowolona)

Pani Mirko,
Kubki Niekapki marki Tommee Tippee wykonane sa z dwóch materiałów PP i TPE. Główny materiał (PP), to ten który ma bezpośredni kontakt z żywnością, natomiast TPE stanowi materiał antypoślizgowy nałożony na zewnętrzną powierzchnię kubka. Z tego względu, że jest to mix materiałów, Kubki niekapki znalazły sie w kategorii "7 other", zamaist w "5 PP".
Mogę Panią zapewnić, że zgodnie z etykietą na opakowaniu Kubka, napoje wlewane do Kubka nie mają kontaktu z materiałem zawierającym Bisphenol A.

My od urodzenia używamy aventu:)
Jesteśmy bardzo zadowoleni:)
Kubek niekapek też super,ale Jaśko nie chce pić z niekapka,nie pasuje mu-woli zwykły kubeczek:)

AVENT! i do tego smoczki trójprzepływowe - praktycznie tylko z takich korzystamy, inne nam nie podpasowały

te smoczki to rewelacyjny wynalazek :)))))))) Młody mleko pije przez "I" :) rzadszą kaszkę "II" a trochę gęściejszą - "III" :) (gęstą zjada łyżeczką)

u nas zdecydowanie Avent!
Zaczynałyśmy od tommee tipe, ale jakoś smoczek bardziej pasował do zabawy niż do picia mleczka.
Gdy zmieniłam butelkę na Avent, moja córcia nagle potrafiła pić z butli!!

U mnie było odwrotnie miałam na początku Avent i za cholerę córka nie chciała z niej pić dopiero TT jest pod pasowały :)

podbijam

Ja polecam avent. miałam tt, canpol i nic młodej nie pasowało. Do smoczka 3przepływowego avent musiała dorosnąć., teraz go uwielbia. Kiedy butelki "przeciekają" - wystarczy obrócić nakrętkę tą białą o jeden ząbek i jest ok, trzeba też zetrzeć dobrze mleko - proszek z obwodu butelki i nic nie kapie.