tompetty - opinia
Poziom nauczania w tej szkole odbiega od tego co proponowano na dniach otwartych, gdy dopiero wybierałam się do tej szkoły. Większość nauczycieli kompletnie mija się z powołaniem. Uczy, żeby uczyć, nie zaszczepiając w uczniu pasji do tego co robi, co mówi. Chemia, prowadzona z jedną z dwóch nauczycielek skłania bardziej do zasypiania na lekcji, niż do uważnego słuchania. Nauczycieli, których będę wspominać dobrze mogę policzyć na palcu jednej ręki, czyli jest ich naprawdę niewielu. Kończąc tą szkołę nie wyniosłam z niej szczerze mówiąc niczego. Wyposażenie szkoły jest chyba małym plusem, ponieważ łazienki, które poprzednio były w okropnym stanie wyremontowano, wybudowano nowe boisko Orlika no i postarano się o odświeżenie wyglądu kilku klasom. Dyrektor zawsze na pierwszym miejscu stawia sukcesy tzw. "lechistów" czyli klasy piłkarskiej. Są oni jego dumą i na każdym kroku są wyróżniani spośród przeciętnych uczniów. Pielęgniarka, która "pracuje" w tej szkole jest dla mnie żartem, ponieważ przyjmuje ona tylko dwa razy w tygodniu, czego nie mogłam i chyba nie będę w stanie zrozumieć.
Szkołę jednym słowem odradzam.
Szkołę jednym słowem odradzam.