Obsługa najgorsza jaką w życiu widziałam. Pani kelnerka nie znała angielskiego, nawet menu... dodatkowo ciągle o czymś zapominała...
ale najgorsze było, że po zapłaceniu rachunku jeszcze chwilę siedzieliśmy i ta "kelnerka" kazała nam płacić jeszcze raz, bo coś jej się pomyliło!!!
dodatkowo ryba była niedopieczona... a wody w filiżance na herbatę tylko połowę
nie spodziewałam się takiego koszmarku w moim ukochanym Gdańsku