W ostatnią sobotę miałam niestety nieprzyjemność robić tu zakupy. Jestem w szoku, że w XXI wieku może być traktowany klient. Najpierw 10 - 15 minut szwędałam się między półkami, żeby znaleźć kogoś z obsługi. Gdy już udało mi się to zrobić okazało się, że mogą mnie obsłużyć tylko pracownicy w Żółtych koszulach, a ona była w Niebieskiej...Trzeba dodać, że w sklepie było 5 osób w Niebieskich koszulach, a tylko 3 w Żółtych, w tym dwóch pracowników obsługiwało innych klientow, a trzeci powiedział, że mnie nie obsłuży, bo teraz towar nosi. Zapomniałam dodać, że byłam z 2 letnim dzieckiem, ktore miało za dużo energi, ale oczywiście obsługę nie interesowało, że byłoby miło gdyby matka z małym dzieckiem była w miarę szybko obsłużona. Mina i tempo pracy Pani w kasie też pozostawiała dużo do życzenia.
Ogólne wrażenie - bardzo, bardzo złe - nikomu tam się nie chciało pracować

trzeba bylo iść z dzieckiem na spacer a nie po sklepach ciągać... a później się czepiać bo dziecko się nudzi