mam krótkie włosy i zostały mi ścięte mało profesjonalnie, wręcz okropnie, z tyłu głowy mam schody już nie wspomne, że przepłakałam połowe niedzieli przez to co mi ta "dryzjerka" zrobiła, w dodatku grzywkę musiałam sama poprawiać, coś za co zapłaciłam nie małą sumę bo 70 zł(!). Dziś idę zareklamować to "ścięcie". Katastrofa, jesli salon przyjmuje tak niedoswiadczonych fryzjerów to tylko wspolczuje...nie polecam.

Ojejku, to o którą fryzjerkę chodzi? Właśnie się tam wybierałam...żebym tylko nie trafiła na tę samą