trafiłam na dyżur pomoc nocna lekarz nie potrafił zdiagnozować chorobę nie trafił na chorobe tylko żle przepisał leki na drugi dzień pojechałam na sor tu czekałam 10 godzin potem 25 godzin leżalam na sorze na kozetce bez przykrycia i poduszki w tłumie ludzi.To niegodziwe warunki nie życzę nikomu takiego pobytu w szpitalu to karygodne a przecież każdy płaci składki gzie te pieniądze to tak nie może być może ktoś sie zajmje tym