tragiczna obsługa

Oczywistym jest,że jeśli wyzywa się karetkę w środku nocy, to sprawa jest pilna i wymaga natychmiastowej reakcji. Falck zaś informuje, że czas oczekiwania może wynieść 4 h i w bezczelny sposób nie określa, kiedy rzeczywiście są w stanie przyjechać, a przecież mają świadomość, czy posiadają wolną karetkę, czy nie! Dodatkowo obsługa w ogóle nie potrafi porozumieć się z cierpiącym człowiekiem, jest niemiła i opryskliwa! W środku nocy musiałam czekać na taksówkę, bo nie mieli nawet ochoty na transport do szpitala. Tragedia! Jeżeli tylko możecie, jedźcie od razu na pogotowie, a nie nabijajcie kasy Falckowi :/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: tragiczna obsługa

Taaa...a szpital was odeśle z powrotem do Falcku, bo tam z pierdołami nie przyjmują...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0