lesinska concept wzięli moją kamienicę w Oliwie i zamienili ją w dzieło sztuki, w którym można wygodnie mieszkać. Zamiast bezpiecznych, katalogowych rozwiązań dostałem wnętrze z charakterem, smakiem i odwagą takie, które szanuje historię budynku, ale nie boi się nowoczesnych akcentów. Każdy detal jest przemyślany, a całość wygląda tak, jakby powstała z inspiracji włoskim pałacem i nowojorskim loftem jednocześnie. Efekt? Codziennie czuję się, jakbym mieszkał w sesji zdjęciowej do ekskluzywnego magazynu wnętrzarskiego tylko lepiej, bo mogę tu zrobić sobie kawę w piżamie.