Jestem chlopakiem ktory jest bardzo otwarty i poszukuje dziewczyny sam mam 18,5lat i jestem z trojmiasta a zycie moim zdaniem jest nieprzewidywalne i dlatego staram sie znalezc jakas fajna dziewczyne w internecie.jednakowoz wole sie spotykac in real life wiec jakby jakas miala ochote to piszcie

hahahahahahahahahahahaha :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) hehehehehehehehehehehehe :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
hohohohohohohohohohohoho ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/ ;/

pozdrawiam :-)

Cześć!W sumie to nie wiem czemu pisze...i tak pewnie sie nie odezwiesz.Ja rowniez wierze w milosc przez internet wiec jak bedziesz mial ochote to napisz.Nzywam sie Paulina mieszkam w trojmiescie i ma niecale 17latek.Papa

Nie ladne co ladne ale co sie komu podoba:), a jesli szukasz swojego obiektu piekna, to wyjdz z domu na ulice, zamiast siedziec w necie.Nie ma nic piekniejszego niz spojrzenie...

Arahne napisał(a):

> Nie ladne co ladne ale co sie komu podoba:), a jesli szukasz
> swojego obiektu piekna, to wyjdz z domu na ulice, zamiast
> siedziec w necie.

Masz calkowita racje, ale to zalezy kto czego szuka, z twojej wypowiedzi jasno wynika ze dla ciebie wazny jest wyglad, dla innych wyglad moze miec mniejsze znaczenie,....dla mnie wazniejsze jest cos innego.....i wole by wyglad mi nie przyslonil tego co jest dla mnie wazne;)

Jesteś. Ładna podobasz. Się. Chciałbym. Z. Tobą. Chodzić. Pogadać. I. Pójść. Na. Spacer. Zapraszam. Do. Kawiarni. Na. Randkę odpisz. Paweł

badboy napisał(a):

> Jestem chlopakiem ktory jest bardzo otwarty i poszukuje
> dziewczyny sam mam 18,5lat i jestem z trojmiasta a zycie moim
> zdaniem jest nieprzewidywalne i dlatego staram sie znalezc
> jakas fajna dziewczyne w internecie.jednakowoz wole sie
> spotykac in real life wiec jakby jakas miala ochote to piszcie


No ja jestem starszy ale tez bym sobie jakas fajna dziewczyne znalazl, wiec jak znajdziesz jakas fajna to mow:P

Z mojej tak wynika czy z jego?:) Osobiscie nie mam teraz nic do roboty, wiec napisze troche na ten wesoly temat:)
Wyglad, to niesamowicie ulotna sprawa. Dzisiaj jestes przystojny, wysportowany, a jutro...wpadniesz pod samochod, wyladujesz na wozku, pozniej sie zestarzejesz i bedziesz coraz brzydszy, ale...jesli sie zakochasz w kims kto pokocha w tobie cos wiecej niz opakowanie, to bedziesz tylko coraz piekniejszy, wiec zycze powodzenia:), bo bardzo trudno poszukac kogos, kto pokocha "ciebie" a nie twoj wyglad i jak na ironie, wlasnie osobom przystojnym najtrudniej znalezc prawdziwa milosc. Jaki juz tu gdzies pisalam, bylam zakochana w facecie, za ktorym nie obejrzalabym sie na ulicy:), ale od kiedy go poznalam, przystojniejszego znalezc nie moglam hehe. Jesli kogos kochasz naprawde, to i tak bedzie on dla ciebie idealem piekna.

Ech, z tą miłościa to też nigdy nic nie wiadomo.
Dzisiaj ktoś cię kocha, jutro nienawidzi...;)
Wygląd przynajmniej jest oczywisty,
a skąd wiadomo, co komu w duszy gra?

;))