TRAGEDIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przychodzę po odbiór przesyłki sądowej . a na miejscu dowiaduję się , że przesyłkę odebrałem 9 dni temu????????
Pewnie mam zaniki pamięci, bo nic nie odbierałem.
A obsługa w miejscu odbioru to chyba pracuje za karę, i przyjemni przy tym, że nóż się sam w kieszeni otwiera.
Pewnie mam zaniki pamięci, bo nic nie odbierałem.
A obsługa w miejscu odbioru to chyba pracuje za karę, i przyjemni przy tym, że nóż się sam w kieszeni otwiera.