Kilka razy korzystałam z usług Skorpiona. Nie trafiłam na niemiłe dyspozytorki, na niemiłych kierowców też nie. Jeden raz mało co mnie nie zabił wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie, a inny (taki duży z BMW) skasował za kurs z lotniska prawie 40 zł, mimo że kurs na lotnisko z innym panem kosztował 25 zł. Trochę lipa, ale bałam się postawić Panu Dużemu z BMW.