Do nauki jazdy samochodem przez lata podchodziłam jak do jeża. Jednak gdy zdecydowałam się w końcu na kurs w Akademii Dobrej Jazdy szybko okazało się, że prowadzenie nie tylko nie jest takie straszne, ale może też być naprawdę fajne. Obydwaj instruktorzy, z którymi miałam przyjemność jeździć (p. Maciek i p. Marek), nie tylko potrafią dobrze wytłumaczyć co i dlaczego, ale też wraz ze nabywaniem kolejnych umiejętności przez kursanta stają się bardziej wymagający (co nie znaczy że nie brak im cierpliwości i życzliwości), dzięki czemu dobrze uczą nie tylko do egzaminu, ale i na przyszłość. Dzięki kursowi zdałam za pierwszym podejściem.
Mogę z czystym sercem polecić Akademię Dobrej Jazdy każdemu, tak jak i mi polecił szkołę p. Maćka mój chłopak.