tylko na własne ryzyko
kupiłem używane auto,na które dostałem 3 miesiące gwarancji i które było podobno sprawdzone.do momentu zakupu było wszystko w porządku,tak uczynnych ludzi tylko ze świecą szukać.do czasu.po zakupie okazało się,że piszczy pasek wieloklinowy napędzający m.in. alternator i klimatyzację.przyjechałem do serwisu,panowie mechanicy sprawdzili i stwierdzili,że rzeczywiście coś piszczy.trzeba wymienić rolki prowadzące.ale trzeba zamówić części bo na miejscu nie ma,bo to auto nie z grupy vw.po wielu telefonach ponaglających udało się sprowadzić części 25.10 po 10 dniach!kolejna wizyta,wymiana i nic nie piszczy.super.do nastepnego dnia.i znów wszystko od nowa,piszczy jeszcze gorzej jak było wczesniej.telefon do serwisu.proszę przyjechać,sprawdzimy co się dzieje.na pytanie co z częściami powiedziano mi,że jeżeli będzie coś do wymiany to trzeba będzie zamówić,czyli kolejna wizyta.pojechałem do mechanika w moim mieście.sprawdził co się dzieje. okazało się, że u plichty nasmarowali czymś pasek,tak aby nie piszczał.mechanik wymienił pasek na nowy i jest ok. szczerze nie polecam! obsługa fatalna,brak kontaktu! nie wiem ile pracownicy zarabiają, ale tak zblazowanych pracowników dawno nie spotkałem.