Urodziłam niecałe 2 miesiące temu, wczoraj posiedziałam trochę na słońcu i odkryte, opalone części ciała (dekolt, ręce) mam pokryte swędzącą, czerwoną wysypką. Twarz się trochę opaliła ale wysypki nie ma.
Czy to ma jakiś związek z hormonami? Miałyście też tak?
I orientujecie się może czy karmiąc można pić wapno?

Hej! Ja też tak mam - mój synek ma 5 m-cy, karmię go piersią, a po wczorajszym słoneczku mój cały dekolt wysypany jest swędzącymi plamami...Twarz nie, aleten dekolt, już nie wyrabiam, tak mnie swędzi...Myślę, że ro hormony, ja nigdy nie miałam takich objawów, a mam jasną karnację.A wapno to można pic, mi lekarz polecał, jak byłam przeziębiona jakiś czas temu, teraz już też wypiłam, ale za dużo nie pomógł. Pozdrawiam.

Mojej 3 letniej córce też wyszły dziś takie czerwone krostki od słońca na ramionach i karku, ale u niej to raczej nie hormony:)

Ja ma takie uczulenie nawet bez ciąży i karmienia piersią. Zawsze jak pojawia się pierwsze słońce to ja mam swędzące plamy. Jak chodziłam wcześniej na solarium to tego nie było.

Ja mam tak od okresu dojrzewania, wcześniej nie miałam tego typu problemów, a od kilkunastu lat niestety co wiosnę/lato to samo... Stosuję wapno, kremy z wysokim filtrem i łykam leki przeciwhistaminowe (np. Claritine) :)

Też tak mam i to tez przed ciaza juz mialam. Dekolt i ręce mam zasypane jak tylko wyjdzie pierwsze słońce... :(

i co z tym swędzeniem można zrobić? smarować czymś?

przeszukałam forum laktacja.pl - znalazłam wypowiedzi mam, które piją wapno :P a doradca(tam na forum) nic im nie pisała, że nie można :P

tu jest wątek o alergii http://www.laktacja.pl/forum/viewtopic.php?t=1862&highlight=wapno



kopiuję żeby nie zgubić ;) co na przeziębienie :)

"duże ilości nektaru z dzikiej róży Polska Róża wysoce wskazane! (pół szklanki rano, na pół godziny przed posiłkiem). Mam na myśli ten produkt: http://polskaroza.pl/skle...ysokowitaminowe

Oprócz tego na pewno można: Paracetamol, Ibuprom, Rutinoscorbin, Neo-Angin, spray do gardła Tantum Verde, syrop Drosetux.
Do nosa: woda morska, Nasivin (co 12h). Po nos: maść majerankowa.
Inhalacje z kropelkami miętowymi lub eukaliptusem.
Ostrożnie z preparatami zawierającymi Pseudoefedrynę - mogą obniżać ilość mleka.

I oczywiście sok malinowy, herbatka z lipy, czosnek (świeży lub w kapsułkach), wygrzewanie się oraz pocenie. Moczenie nóg w gorącej wodzie z solą."

"Ciekawostka:
Paracetamol przenika do mleka w ilości 6,41% dawki mamy,
zaś Ibuprofen 0,65% dawki mamy.
Tak czy owak oba w kategorii L1 czyli najbezpieczniejsze. "

wypowiedź Mamazo - Certyfikowanego Doradcy Laktacyjnego
http://www.laktacja.pl/forum/viewtopic.php?t=2022&highlight=wapno



(ostatnio na naszym forum znalazłam wpis, że nie można ibupromu)

Hej, ja też mam to samo taką wysypkę na dekoldzie a urodziłam w lutym. Dodam, że z córką w pierwsze lato po porodzie również miałam to samo chociaż nie karmiłam piersią, ale za rok już tego nie miałam. Moja siostra jak i moja mama również to miały i nie wiem od czego to jest, albo hormony, a może brak czegoś w organizmie.

ja mam takie czerwone krostki od jakiegoś czasu - ale nie swędzą :/ to pewnie hormony :/

ja mam od wielu lat uczulenie na słonce
pierwsze wiosenne slonce to dla mnie masakra
o opalaniu nie ma mowy
wczoraj wysmarowalam sie filtrem 50 i swedzie wszystko co dostalo ciutke slonca

wapno karmiąc piersią mozna pić

a moze ktoras z Pan testowala kosmetyki Eucerin?

krem do opalania:
http://aptekajakmarzenie.pl/eucerin-kremzel-skory-alergicznej-p-7241.html

i po opalaniu:
http://www.domzdrowia.pl/91829,eucerin-ochrona-przeciwsloneczna-krem-zel-po-opalaniu-do-skory-z-alergia-na-slonce-150-ml.html

Witam.Ja właśnie mam to samo już półtora roku karmię piersią i mam wysypane na rękach siedząca wysypke. Najgorsze jest to że nic nie można brać tylko wapno i smaruje fenistilem ale jak wyjdę na krótki rękaw na słońce to samo i jeszcze biale plamy nigdy niczego takiego nie miałam

ja to samo...wysypka..w zyciu wczesniej czegos takiego nei mialam...jak tu wyjsc z domu teraz :(