Dziś odwiedziłem cukiernie Sowy na Morenie ,chcąc kupić makowiec na sylwestra.Niestety była końcówka .... Jedna rolada w całości ,ale bez całego " boku ciasta" - spytałem czy to na przecenie ."nie ma takiej opcji" odpowiedziała sprzedawczyni.Poprosiłem więc leżący obok ukrojony kawałek.Sprzedawczyni zręcznie wrzuciła na wagę i policzyła około 7 zł.
Wszystko by było ok gdyby nie w domu moje zdziwienie. W zapakowanym kawałku na połowie jego długości nie było wcale maku !!!!
Mam za daleko by gnać na drugi koniec miasta.Ale chętnie bym nawtykał pani z obsługi .Było to w dniu 30.12.2010 godz około 14:10
ostatni raz odwiedziłem ten puntk , gdyż raz zapakowano mi ciastka owsiane nie pierwszej świeżości.
Miejcie się na baczności i sprawdzcie towar przed zapakowaniem.