Takiego miejsca jeszcze nie było w Trójmieście - mięso pieczone na żywym ogniu co ma swój wyraz w smaku. Wprawdzie poprosiłem bardzo mocno wypieczony stek a dostałem go średnio wypieczonego ale i tak mięso pierwsza klasa. Niestety nie można tego powiedzieć o dodatkach - frytki spieczone i twarde, a bukiet warzyw z vinegret to praktycznie sałata z cebulą. Ceny niestety ale wysokie i problemy z klimatyzacją, przez co musieliśmy siedzieć na zewnątrz - a na szerokiej nie jest to jakaś szczególna przyjemność. Obsługa na maxa uprzejma chyba aż za bardzo :)
ogólnie polecam dla fanów dobrze przyrządzonego mięsa.