czy będąc w ciąży, troszkę widocznej pasuje iśc do ołtarza w welonie. co wy na to, czy rodzina i znajomi nie obgadaja później, słyszałam że to nie wypada aby młoda miała w takiej sytuacji welon, tylko jakąś ozdobę we włosach. czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat.?

nie wypada miec wianka na glowie ale welon... mysle ze doda Ci uroku powodzenia...

Ja bym się w ogóle nie przejęła i bym na 100% poszłabym do ołtarza w welonie i miałabym wszystkie ciotki-klotki w d... bo co to one tego nie robiły przed ślubem.A Wam po prostu poszczęśiło się mieć dzidziusia troszeczkę szybciej, tak więc nie przejmuj się i śmiało w welonie "wystąp" tego dnia. Ja bynajmniej bym tak zrobiła.

moim zdaniem ciotkom nic do tego....sama bylam w takiej sytuacji i szlam w welonie i nie interesuje mnie czy ktos mnie obgadal czy nie:)

Dołaczam sie do moich poprzedniczek. To tylko taka mentalność ludzi, którzy uważja ze bedac w ciazy lub majac juz dziecko nie powinno sie miec welonu. Uwazam to za kompletmna BZDURE, tylko wiek moim zdaniem jest w tym przypadku ograniczeniem, bo nie wyobrażam sobie 40-to latki z welonem :0)))) A poza tym welon jest dopełnieniem sukni i jego brak moze sprawic ze bedzie sie wygladalo calkiem zwyczjnie, a przecież tego dnia powinno wygladac sie wyjątkowo. Pzdr.

dziewczyny bardzo wielkie dzięki!!!!!!!!!!!!!

Kochana-to kwestia gustu i twojego samopoczucia.

Ja nie ejstem w ciaży, ale od początku wiedziałam, ze welonu nie będę miała. Po prostu mi się nie podobał. I już.
A co inni mówili...ich sprawa.
Pozdr.

Ja też miałabym ciotki gdzieś i ich opienie,ale żle bym się czuła w takiej sytuacji mając welon na głowie.Bardziej odpowiadałaby mi jakaś fajna ozdoba we włosach,a teraz są różne cuda.Ale to oczywiście indywidualna sprawa każdej młodej i jej samopoczucia.Jak masz ochotę mieć welon do slubu to kup go i niczym się nie przejmuj.

ale gadacie głupoty-panna młoda w ciąży i w welonie-tragedia!!mało ze w ciąży przed ślubem to jeszcze w welonie-koszmar!Jakaś ozdoba we włosach np kwiaty ale nie welon!!!!

Co ma welon do ciąży??? Może zamiast sukni powinno się jeszcze spodnie założyć i brać ślub z zakrytą twarzą??? W obecnych czasach czy to ma aż takie znaczenie????

szczerze mowiac wcale bym na to nie zwracala uwago co mowia inni. ja tez bralam slub w widocznej ciazy i mialam welon. bez niego czulabym sie niekompletna w tym dniu, a poza tym on dodal uroku calemu mojemu wygladowi

he he he
dokladnie olej ciotunie. Sama nie z n o s z e wscibski ciotek - dewotek.
Podobasz sie sobie w welonie? Dobrze sie w nim czujesz? Jesli tak to idz!! Gadac i tak beda, zreszta juz pewnie gadaja. Na przyjeciu i tak ciotunie i tak musza byc mile, wiec naprawde nie masz sie czym przejmowac.

zgadzam sie w Wami! To Twoj slub, Twoja ciaza i Twoj welon! Jesli tylko masz na niego ochote to miej go! Po co potem przez pol zycia zalowac:)

U mnie w rodzinie prawie wszystkie kobiety wychodzily za maz, w widocznej i niewidocznej ciazy. Ale i tak zawsze wszyscy wiedzieli ze jest sie w ciazy. I kazda miala welon. Ja bym ubrala welon!! Nie slyszalam nigdy negatywnych komentarzy odnosnie moich kuzynek, ich ciazy i welonu. Wydaje mi sie, ze po czesci te symbole zanikaja, coraz wiecej jest sukni slubnych w innych kolorach niz biel i jak ktos ma suknie niebiebieska czy rozowa to nie ma w tym zadnego podtekstu. Ubeiraj welon, nie przejmuje sie!!!

Skoro masz ochotę na założenie welonu to śmiało go kupuj.Ważne abyś Ty w tym dniu czuła się świetnie,a nie przejmowała się opinia gości.Chociaż jak mają gadać to i tak będą to robić.