witam
sluchajcie co myslicie o weselu w lipcu? mial ktos z Was? czy wszsycy w okol nie mowia dlaczego lipiec, przeciez nie ma literki "R"??? a to ponoc przynosi nieszczesice?

No moze nie ma literki R ale jest siodmym miesiacem w roku a 7-ka jest szczesliwa (zreszta lipiec byl najbardziej oblegany w zeszlym roku ze wzgledu na 07lipiec2007 - a przeciez to LIPIEC bez "R"). Moi przyszli tesciowie brali slub 5 lipca, 12-go chrzestni, a 14-go kuzynka i wszyscy sa bardzo szczesliwi.
Proponuje wybrac date taka jaka uwazacie ze jest dla Was szczesliwa a na tego typu przesady patrzec troszke z przymruzeniem oka :)).
Pozdrawiam

Lipiec to piękny miesiąc. A jego jedyną wadą jest to, że jest najbardziej "obłożony" i najtrudniej znaleźć w tym miesiącu wykonawców. Organizowałam wesela dla wielu par w tym terminie i wszystkie z którymi utrzymuję kontakt o ile mi wiadomo są szczęśliwymi małżeństwami. Moi rodzice pobrali się w kwietniu od 26 lat są b. szczęśliwym małżeństwem. Bierzemy chrześcijańskie śluby-nie bądźmy przesądne:)

chyba najważniejsze jest to, co Ty myślisz o weselu w lipcu,jeżeli takie zamierzasz wyprawić ....

hej, my planujemy ceremonie na lipiec 2008:)i tez znamy same szczesliwe i spelnione pary z lipca...

ten post jest trochę żałosny, nawet nie trochę... na maxa żałosny...

lipiec piękny miesiąc, tak samo jak maj - i oba nie mają "R", ja bym aż tak się tym nie przejmowała :)

My mieliśmy ślub w lipcu (dokładnie 07.07.07), moi rodzice brali ślub w lipcu i wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi. Nawet nasze dziecko urodzi się w lipcu ;)

"Bierzemy chrześcijańskie śluby-nie bądźmy przesądne:)"

zgadzam sie :)
PIEKNY MIESIAC!!!! :)

:) czyli przesadnych wsrod Was nie ma :) dzieki za odpowiedzi :)

Nie masz większych problemów .... ??

p.s. żadne małżeństwo bez względu na to kiedy zawarte nie daje gwarancji szczęścia. Ale widocznie co dla niektórych "R" jest magiczne. R jak rozwód ...hmmmmm

ojjj ciemnogród czasem jeszcze daje znać o sobie:) niektóre panny to chyba nie wiedzą czy chcą wyjść za mąż i szukają dziury w całym

gosha napisał(a):

> witam
> sluchajcie co myslicie o weselu w lipcu? mial ktos z Was? czy
> wszsycy w okol nie mowia dlaczego lipiec, przeciez nie ma
> literki "R"??? a to ponoc przynosi nieszczesice?

Jak wierzysz w stare głupawe zabobony to coż, przykro mi. Wielu jest ludzi, którzy brali ślub w miesiącu z R i co z tego. XXI wiek, a ludzie nadal w bzdury wierzą :)

sluchaj czy napisalam ze ja w to wierze??? nie! zadalam pytanie bo gdy mowie ze chce wesele w lipcu to od prawie 90% osob slysze ... "w lipcu?? ale nie ma R" ... sama nawet nie zwracalam na to uwagi, ale gdy po raz enty slysze dlaczego nie ma R zadalam pytanie czy tez sie z tym spotkacie, a nie czy w to wierzycie! proponuje jeszce raz przeczytac pytanie.

nie zwracaj uwagi na takie głupoty,, tylko rób swoje. Ja też mam wesele w lipcu i wiem że będzie pięknie w dniu ślubu i dalej też:)

czesc tez mam w lipcu 19.07.2008, nie martw sie przesadami zawsze byly sa i będą ;-) chyba nie chcesz mi powiedziec ze na widok czarnego kota uciekasz a 13 w piatek nie wychodzisz z domu ;-) R czy bez R nie ma znaczenia naprawde a ludzie ktorzy Ci takie głupoty gadaja sa zacofani i tyle!!!!!aha i do tych wszystkich ktore sie tak irytuja tym pytaniem: JEZELI NIE MACIE NIC CIEKAWEGO DO POWIEDZENIA NIE ZABIERAJCIE GŁOSU forum jest po to aby pytac, nie sadzicie chyba ze za kazdym razem Wasze pytania dla wszystkich sa takie sensowne, pozdrawiam

m_adzi_a_w rozumiem że to po części do mnie aluzja żeby się nie wypowiadać, tylko skąd ta pewność że to Twoja i inne odpowiedzi są mądre. Uważam że lepiej napisać że ktoś zakłąda żałosny wątek , niż tłumaczyć komuś takie oczywiste rzeczy jak to że literka "r" nie jest wcale taka"magiczna".Forum jest owszem po to żeby pytać, ale czy naprawdę o głupią literkę r? tym bardziej że założycielka wątku potem pisze sama że poprostu usłyszała od innych że jest ona niezbędna i zaczęła sama się zastanawiać czy coś w tym jest. a sama nie potrafi ocenić czy to jest mądre czy nie?
PS. tez miałam ślub w lipcu i jakoś do tej pory się z mężem doturlałam:))Pozdrawiam

jak ktoś mi mówi,ze w maju nie ma R, to się pytam go co z tego i na tym ucinam dyskusję :/ jakoś dla mnie tego typu problem nie istnieje :/

wiem o co wam chodzi dziewczyny, ale nie sadzicie ze nasze spoleczenstwo jest troche dziwne pod wzgledem przesadu R, wiem ze zaraz polowa powie ze sama zalozylam watek z tym pytanie i po co pytam, ale poprostu Ja osobiesice nawet nie zdawalam sobie sprawy z istnienia przesadu "R" i dlatego zalozylam watek bo ejstem w szoku ... heh jak to ktoras z was napisala jakby R mialo znaczenie co do naszego szczescia :)

Całe społeczeństwo jest dziwne czy ludzie wokół których się obracasz skoro zadają ci tak głupie pytania jak to czemu bieżesz ślub w lipcu skoro w lipcu nie ma "r"".

Dziewczyny super jest brać ślub w lipcu naprawde polecam. Ja brałam slub 7.07.2007 i to był najpiękniejszy dziń w moim zyciu....nie patrzcie na przesądy (choc tez jestem przesądna) ale w tym dniu liczycie się tylko "Wy" i nic nie powinno stac na przeszkodzie Wam do Waszego szczęscia bo to Wy tworzycie dalsze życie a nie przesądy:)