Czy ktos moze byl na weselu w plenerze. Chodzi mi o przyjecie np. w duzym namiocie, wiacie itp. ze szwedzkim stolem, pieczonym prosiakiem itd.

byłam w sierpniu,Oliwa w Dolinie Radości, wiata z kominkiem, pieczony dzik, na zewnatrz drugie ognisko, mozna bylo sobie samemu wiejska kielbaske upiec, wesele bylo w stylu staropolskim, wieski chlebek, pyszny smalec, miesiwa i szyneczki wywedzone, alez byl zapach, ogoreczki kiszone , pyszny zur, pierwszy raz na takim bylam i bardzo mi sie podobalo.

czyli tańców nie było? bo też się zastanawiam nad taką opcją, chociaż jak już gdzieś wcześniej wpsomniałam raczej zrezygnujemy z wesela w ogóle.
pozdrawiam :-)

karo100 napisał(a):

> Czy ktos moze byl na weselu w plenerze. Chodzi mi o przyjecie
> np. w duzym namiocie, wiacie itp. ze szwedzkim stolem,
> pieczonym prosiakiem itd.


Byłam rok temu u znajomych na weselu zoorganizowanym na działce; wszystkim podobał się ten oryginalny pomysł ale wiem, że Młodzi bardzo sie denerwowali pogodą (a to od Ciebie już nie zależy);

Mężatka