wilgoć w garażu, ....
Mieszkam od marca 2007 roku w jednym z budynków TZ przy ul.Marsa. Od 2008 zaczęły się pojawiać usterki, z którymi do dziś męczy się TZ. Mam stale wilgotną posadzkę w garażu, co wg TZ jest "normalnym" zjawiskiem. Fachowcy którzy usuwali skutki wilgoci ze scian w garażu twierdzą, że mokra posadzka to wina jej zlej izolacji. Fachowcy od TZ, którzy walcza juz poraz kolejny z usterkami w wiatrołapie twierdzą to samo. Jednak "prezes" twierdzi co innego. Poza tym do najbliższej asfaltowej drogi musze jezdzic po starych płytach - a miała być kostka, tak zapewniał deweloper przy podpisywaniu umowy.