Ucieszyłam się, kiedy niedaleko mojego miejsca zamieszkania otwarto kawiarnię. Zachęcona industrialnym wnętrzem poprosiłam o mrożoną kawę. To co dostałam nie dało się pić, po dwóch łykach wylałam zawartość do studzienki kanalizacyjnej. Pani o blond włosach, która ją przygotowywała widać, że nie znała się na tym zupełnie. Nastawiła kawę w ekspresie i poszła obsługiwać ludzi, kawa zdążyła się" przelać". Wiadomo, że kawa mrożona to raczej napój, który ma tylko smak kawy, ale ten został zniszczony już na początku tak nieprofesjonalnym wykonaniem espresso, do tego zabity śmietaną w aerozolu, nie pomógł listek mięty wetknięty w rozpływającą się ciecz.
Drogi właścicielu nie wystarczy ładnie urządzić lokal, w nowoczesnym stylu, aby zachęcić klienta, potrzebna jest też jakość. Może zainwestuje Pan/Pani w baristę, który przeszkoli obsługę, nie tylko jak dobrze zrobić kawę, ale również, pokaże, że do klienta trzeba się uśmiechać i być otwartym. Ja już do tego lokalu nie zajrzę.

witam bardzo często jadam pyszne zupki w parku i niepodzielam zdania pani od kawy hehe.Bardzo miła obsługa zawsze bardzo pomocna włascicielka to poprostu anioł widac ze stara sie ze wszystkim sił by wszystko było profesjonalne.polecam gorąco