wspomnien czar

Kiedys nr1 w trojmiescie jezeli chodzi o chinska kuchnie. Bezkompromisowe dania, przytulna mala knajpka na Korzennej, trzeba sie bylo doslownie bic o miejsca. Bylo warto. Dzis to jedynie wspomnienie. Pomijam jakies zamieszanie z rozbiciem lokali najpierw na dwa, a obecnie jak widze lokal na Kartuskiej zmienil nazwe. Dramat. Z dawnej marki jaka wyrobilo sobie LeesChinese pozostalo wspomnienie. Dobry kandydat na wizyte Marty Gesler. I naprawde przykro pisac te slowa, bo kiedys jedzenie bylo wysmienite pod kazdym wzgledem. Obecnie dania bez wyrazu, jakby robione w pospiechu, bez polotu, bez jakiejkolwiek checi, zaciecia, pasji. Linia produkcyjna. Mieso suche, gdzie barwa, gdzie soczystosc ? Panierka to jakis zart. Nie wiem kto obecnie dziala w tym miejscu na zapleczu, choc bardziej zadalbym sobie pytanie, co tez sie dzieje w glowie obecnego wlasciciela ? Moze pan 'Zbyszek' z oceny nizej sie wypowie. Ja podpowiem tylko ze gipsowy smok to nie wszystko. Poprostu szkoda. Czas sie rozejrzec za nowym dobrym lokalem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: wspomnien czar

Rzecz jasna chodzilo o zmiane nazwy lokalnu na Korzennej na "Little Chinese".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0