Dziewczyny pomocy jakie macie na to metody. Przy pierwszym dziecku dosc szybko przestałam karmic i odrazu zaczełam kuracje ze skrzypem polnym i wypadanie szybko mineło. Teraz chciałabym karmic jeszcze jakis czas ale jak tak dalej pojdzie to bede łysa. Włosy lecą jak po chemi a zwykłe witaminy nic nie dają. Macie na to jakies metody. Jak długo to moze jeszcze potrwać. U mnie trwa juz jakies 2 miesiące.

podbijam!
u mnie dopiero się zaczęło...

Mi kiedyś na wypadanie włosów pomógł szampon Dercos Vichy - z czerwoną nakrętką ... - nie wiem jak to jest z karmieniem, ale chyba nie powinien mieć na nie wpływu.

U mnie wychodziły garściami, też byłam przerażona - trwało to dość długo, 2-3 miesiące. Teraz odrastają (10 miesięcy po porodzie) i niestety przez to mam króciutką grzywkę, jakbym sobie ciachnęła włosy 2cm od nasady ;) na szczęście fryzjerka mnie poratowała i jakoś to zakryła.

mi pomogła mezoterapia skóry głowy i dodatkowo kupiłam ampułki i szampon - seboradin niger. dużo tańszy oid vichy, ale bardzo dobry. po miesiącu przestały wypadać.

włosy wypadają ok 3-4 miesiąca po porodzie i trwa to od miesiąca do nawet 4 :) . Spowodowane jest to zmianą gospodarki hormonalnej. Później włosy odrastają . Jak to mój lekarz powiedział łatwo przyszło łatwo poszło bo w ciąży włosy rosły mi jak opętane, u mnie już ten proces zakończony :) a przeżyłam go już drugi raz. Nie martwcie się nie będziecie łyse , chociaż po ilości wypadanych włosów można tak pomyśleć :)

a no ja ratowałam się skrzypem bo wtedy odrastają grubsze włosy :)

NO po 1 dziecku tez jak odrastały to miałam smieszny krótki meszek na grzewce:) No i ja serio mam mocno. Ze wychodza garsciami to jedno ale najgorzej ze mam juz mocne zakola i spory przeswit skóry na czole tak ze juz nawet znajomi sami zauwazają :/. Mowicie ze 3-4 miesiace :/ matko to ja dopiero na półmetku jestem:/ Skrzyp bardzo pomaga sprawdziłam to przy 1 dziecku ale teraz odpada bo nadal karmie

Polecam tabletki Silica firmy Naturella.

pani magister z apteki powiedziała ze przy karmieniu odpada

Mi około 3 miesiące po porodzie zaczęły wypadać włosy, najpierw nie za dużo, poźniej przyszedł czas,że w 3 tyg. wypadła mi masa włosów, najbardziej z przodu, miałam takie łyse placki-zakola.2 miesiące chodziłam w opasce żeby nie było widać. teraz po 5 mies. mam odrost ok 3cm, głupio to wygląda,ale przynajmniej włosy są!
w czasie karmienia piersią nie ma skutecznych środków, później brałam tabletki ze skrzypem i 3x w tygodniu na noc takim tonikiem smarowałam ELL CRANELL-to mi lekarz przepisal,ale nie wiem czy w polsce też to jest, bardzo szybko mi po tym zaczęły włosy odrastać.
to był koszmar jakiś z tymi włosami, ale u nas to chyba rodzinne- moja mama po siostrze straciła 2/3 włosów:( ja mam tylko nadzieję,że po drugiej ciąży nie będzie powtórki,

tak ale ten ostatni miesiąc tu już tak malutko wypada najgorsze masz za sobą ja też miałam zakola a teraz mam śmieszne krótkie włosy w tym miejscu bo odrastają i niestety kucyk w jak na razie odpada hehhe :)

zaczeły mi wypadac 4 miesiace po ,do teraz.garsciami.......

to nie jestem osamotniona :P

nawet nie zwracałam na to uwagi... ale 2 tygodnie temu znajoma ścinała mi włosy :P i usłyszałam: "o matko! Gusia! ale Ci włosy wypadają!"

zawsze miałam 3 piórka w 5 rządkach... a teraz to masakra :/

Mi też tak ok. 3 m-ce po porodzie zaczęły wypadać garściami włosy. masakra.... były wszedzie a włosy mam b. długie, więc był to koszmar. teraz mam , tak jak pisza wyżej dziewczyny jeżyka zamiast grzywki- moja fryzjerka myślała, ze sama sobie tak opitoliłam grzywkę :)))) wyglądam smiesznie, ale włosy odrastaja. Niczego nie stosowała, przeszlo samo.

na ja za 1 razem tez grzecznie przeczekałam ale teraz juz mnie strach obleciał bo jest znacznie gorzej niz poprzednio. Moze dodatkowo przez to ze to druga ciaza po dosc krotkim czasie była

kurdę, i mnie łysienie dopadło. .. dopiero teraz :( Też słyszałam o vichy, że dobre

byłam kilka dni temu u dobrego fryzjera ,mówiłam o wypadaniu włosów ale on stwierdził ,że nie jest tak zle:-)

Zalecił wypróbowane i sprawdzone tabletki skrzypovita i powiedział ,że można je używać karmiąć bo wiele jego klientek -Mam je bierze po konsultacji z lekarzem.

U mnie tego problemu nie było bo nie karmie ,tabletki wiec zakupiłam i teraz czekam na efekty:-)

no to czekam na łysienie:P

hahah :D

Tych kosmetyków różnych na wypadanie włosów będzie obecnie sporo na rynku więc jak będziesz dobrze szukał to na spokojnie coś tam sensownego wybierzesz, choć pytanie jak dany produkt będzie działał. U mnie np. sporo tych różnych preparatów nie bardzo się sprawdzało, ostatecznie dopiero jak sięgnąłem po kv1.pl/pl/p/Intense-Anti-Hair-Loss-Shampoo-4.1-200ml/381 to udało się jakoś to wypadanie zatrzymać i ten produkt faktycznie się dobrze sprawdził.

hehe ...a jak długo karmiłeś piersią?
:)

Hej Marrekk, a rodzileś naturalnie czy miałeś cesarkę? Podobno to może mieć wpływ na stan włosów :D

może to po prostu andropauza po ciąży spożywczej :P

https://piotrturkowski.pl/blog/
Poczytaj sobie o olejku rycynowym i ziołach :)

Ojej Hasna ratnek dla wypadajacych włosów - sama natura, to skutecznie mi zahamowło wypadanie a włosy zrzucałam setkami. co kapiel t garść na dnie prysznica :/ Hasna w sumie po 2-3 tyg dała pierwsze efekty, włosów leciało coraz mniej aż doszło do tego że wypadaja w normalnych ilościach. Ale ważne - zaczeły po tym ileju odrastać nowe

Vitapil Mama! Uratowały mi włosy! Teraz w drugiej ciąży zaczęłam brać i znowu jest rewelacja.
Po porodzie miałam okropne zakola, myślałam, ze się zapłacze. Regularne stosowanie i włosy przestały wypadać a po zakolach śladu nie ma, tylko nowe włoski Dość szybko zaczęły mi isc po tym baby hairy.
A z bardziej naturalnych to kozieradka w ziarnach. Jeśli nie będzie Ci zapach przeszkadzał to sama zrobisz wcierke. Łyżeczkę nasion kozieradki zalać szklanka wrzącej wody. Odczekać aż wystygnie i później wcierka w skore głowy. Można używać codziennie po kilka razy.
Super działa! Ja miałam przy tym pierwsze efekty po 2/3tyg. Używałam codziennie, zapach mi nie przeszkadzał
https://estetico.pl/nadmierne-wypadanie-wlosow Zresztą wiele porad znajdziesz tutaj.

Ja mam bardzo długie włosy i również miałam taki problem.. czasem to aż się płakać chciało bo godzinę włosy,mijało kilka minut i znów miałam kołtuny.
Zaczęłam olejowac włosy i to bardzo pomogło!
A więc godzinke przed myciem głowy: olejowanie ( ja kupuje zwykly olej w biedronce z pestek winogron) , mycie szamponem i po myciu na 20 min nałożenie maski : kallos blueberry ( tania , wydajna i kozacka maska)
Ja jeszcze kupiłam odżywkę w sprayu Gliss Kur i przed samym rozczesaniem spryskuje włosy.
Dodatkowo oczywiście witaminy po ciązy, polecam composita mama dha: https://compositamama.pl/ Wiele kobiet po ciązy przestaje brac takie środki i problem jeszcze bardziej się nasila.

To bardzo normalne że po ciąży włosy wypadają. I niestety bardzo często garściami. Trzeba przeczekać, zadbać o prawidłowy poziom witamin w organiźmie.

Jeśli jednak chcesz aby czupryna ponownie stała się gęsta, polecam
picie duzej ilości wody
zdrową dietę pełna warzyw oraz owoców
stosowanie wcierek i masażu skóry głowy
możesz poczytać sobie o ziołach na wypadanie włosów: https://loremvit.pl/ziola-na-lysienie/ Na stronie jest opisane, jakie zioła na łysienie są skuteczne.

Wypadanie włosów po porodzie niesttey jest normalną rzeczą :(

Po porodzie wiadomo, że wypadają i trzeba przeczekać. Za chwilę będziesz miała pełno babyhairów ;) Warto wspomóc organizm probiotykami. Probiotyki to najlepsze suplementy, bo chronią układ trawienny i odpornościowy. Wiadomo, że ludzie czasami przesadzają z zażywaniem różnych preparatów, ale probiotyki mogą brać nawet dzieci. Bakterie kwasu mlekowego i witaminy pochodzące z warzyw to właśnie zestaw naprawczy, cebulek włosowych też. Warto spróbować, jesień nadciąga i katar tylko czyha na nieostrożnych. Można kupić w sklepie https://justine-in-time.pl/produkt/dr-ohhira-omx-deluxe-30/ a jak ktoś nie lubi łykać pastylek to można kupić pastę probiotyczną.