obsługa nie ma czasu( pilnowanie barowego blatu) na zbieranie pustych naczyń, albo ćwicza zdloności paranormalne w przesuwanie naczyń do zmywaka... gdybym posiedziała tutaj wiecej niż 2 godz to bym mila całą zastawę rodzinną. hmm... a może liczą że klienci sami w domu umyja i przy następnej wizycie oddadzą czyste :) Aż się nie chce tipa zostawić, ale wtedy w drzwiach nie chętnie cie pożegnają