Re: z ojcem?? czy z narzeczonym?? kto prowadzi was do ołtarza??
Ania i Łukasz
(15 lat temu)
Ja tam na amerykańskie zwyczaje nie narzekam, bo najzwyczajniej w świecie ich nie obchodzę....Jak ktoś tu napisał Halloween nie obchodzę, bo wtedy jest inne święto, które raczej skłania mnie do zadumy niż do robienia z siebie....no właśnie czego?? Walentynki, hmmmm co to za święto?? zakochanych??? więc ja mam je codziennie i ani mi w głowie tułać się po zatłoczonych restauracjach, czy kupić bilet do kina pół roku wcześniej.....a co do prowadzenia przez ojca Młodej do ołtarza to się nie wypowiem, bo ja zdecydowanie wolę błogosławieństwo w domu, kameralnie, wzruszająco....Ale nie dlatego, że widziałam już jak ojciec prowadził dziewczynę do ołtarza i wyszło to co najmniej żenująco, bo nikt nie wiedział z głównych aktorów jak się zachować, tylko dlatego, ze każdy w tym dniu decyduje sam co jest dla niego najlepsze, najpiękniejsze i tak z pewnością zrobi.
1
0