muza na dziś

Wrzuć link do YouTube z muzą, która dziś Ci wyjątkowo dobrze się słuchała.
A może jakaś nowa muza wpadła w ucho.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Do spr. i copy paste na j3. Nic nic

krzyknęli wolność

Krzyknęli wolność, wolność ponad wszystko
A potem wolnych zdradziecko wydali
Na łup, na zgubę, na urągowisko
1 nic. I cisza. I świat się nie wali.

I krzyczą znowu i radzą w stolicy -
Jak pomóc ludom i co przyznać komu,
Kamień grobowy czy pal szubienicy,
By każdy w własnym powiesił się domu.

I krzyczą jeszcze, że właśnie tak trzeba,
Że to w nagrodę za krew i za kości,
Według przykazań tej ziemi i nieba
I że dla lepszej na wieki przyszłości.

O możni świata! Jeśli dziś spokojnie
Iść macie czoło naprzeciw stuleci
Z taką wolnością jak kiedyś po wojnie
Spojrzycie w siebie i jak w oczy dzieci.

Jak ta nieczystość, kalendarz fałszywy,
Przetrwa proroctwo na ścianie pisane,
Gdy czterech jeźdźców wychyli się z grzywy
I w świat uderzy, juk mieczem o ścianę.

I cóż krzykniecie, gdy mściwi anieli
Powiodą ludy przez ich cmentarzysko,
Synowie wasi gdy będą ginęli!
Za co? Za wolność, wolność ponad wszystko?

A muza? Tu się nie gra żadnej muzy tylko mUzykę

https://www.youtube.com/watch?v=9UhV0aRoDFE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Może przyjaciele / koledzy nie chcą, aby ich bliskim - ani im samym - coś się stało?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy Grzesiu z lasu i ten drugi chłopak z Redy to nie mają żadnych przyjaciół, którzy by powiedzieli otwarcie że to jeden wielki Bullshit? Tu się qrrrwa nic nie skleja

https://m.youtube.com/watch?v=gi9RqyA3IyU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi ostatnio wpadła w ucho piosenka Jennifer Lopez - Feel The Light - https://www.youtube.com/watch?v=9fdAt0ke9w8

W tv niedawni leciał film animowany, chyba pt. Dom i tam była ta piosenka. Fajna posłuchajcie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Brawo szataniści z Netflixa. Ze wszystkich aktorów grających profesora Wilczura, Lichota jest po prostu najlepszy. Poza tym na zachodzie bez zmian. Musi być silna kobieta i zniewieściały chłopak, to drugie to tym razem zupełnie na doczepkę i nie popychające akcji ni milimetr do przodu. Ale poza tym wszelkie obawy bezprzedmiotowe, wielkie kino i wielkie wzruszeń momenty. Musi być kontynuacja, więc zupełnie niezrozumiałe jest, czemu nie było Jemioła, który w drugiej części jest postacią barwną i kluczową. Czemu miałbym dawać 8/10 skoro to aż tak dobre. Daję 9/10, a jak bym był Raczkiem to bym jeszcze zawył i by był taki rebus. Kapujecie Państwo? Wycie Raczka. Hahaha. Dziękuję. Dziękuję.
Aha. Filosemityzm jeszcze powinienem odnotować. Goje pracują dla Żydów, a pilnować ich powinni Ukraińcy. I to jest po kupiecku geszEft.

https://youtu.be/qGtd9SzlOys
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Candy Dulfer & David A. Stewart - Lily Was Here

Profesjonaliści kiedyś. Ehh.... tęsknota. Na początek jesieni, odpowiednia melodia. Miłej nostalgii. :)

https://www.youtube.com/watch?v=86BmSaXZMHw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

> radary wojskowe mogą lepiej działać, gdy sygnał odbija się od metalicznej mgiełki rozpylonej w powietrzu

To kompletna bzdura. Lepiej widać przez wodę, czy przez mleko?
Jedyny ślad sensu widzę w analizie bardzo delikatnej przewodzącej mgiełki - aby przez obserwację jej zagęszczeń czy rozrzedzeń wykrywać przelot obiektów nie odbijających fal radiowych (stealth). Ale to czysta teoria. W praktyce nie ma to większego sensu - trza by utrzymywać w miarę jednorodną mgiełkę, na olbrzymim obszarze. a po kilku dniach te tysiące ton wywalone w powietrze musiałyby i tak gdzieś osiąść

> pozbywanie się odpadów

Taniej i prościej jest zrobić to tak, jak się robi obecnie, czyli utopić w morzu/oceanie albo wyekspediować do krajów trzeciego świata (np. do Polski :), żeby tam składowali/spalili/zakopali

> Komisja Europejska wezwała do międzynarodowych rozmów na temat zagrożeń i zarządzania geoinżynierią

Bo to żadna nowość i żadna tajemnica. Za szczyla czytałem o rozpylaniu bodaj jodku srebra przez ruskich, żeby wywołać deszcze. Żadna teoria spiskowa - sami się tym chwalili i nie byli zresztą jedyni. Do dzisiaj się to robi - ostatnio na jakiejś olimpiadzie czy mistrzostwach (nie interesuję sie, to nie pamiętam). Skutek jest średni i nie zawsze deszcz spada tam gdzie powinien. Za to zanieczyszcza się gleby i wodę metalami ciężkimi. No i jest to diabelnie drogie.
O KE mam zdanie jak najgorsze, ale akurat w tej dziedzinie popieram dzialania, zmierzające do ograniczenia bądź całkowitego zakazu takich praktyk.

Masz rację, że często teorie spiskowe przykrywają prawdę. Tak bylo w przypadku wspomnianego Covida. "Teorie spiskowe" które wkrótce okazały się prawdą usiłowano zakrzyczeć innymi teoriami spiskowymi, całkowicie juz fantastycznymi. Chodziło oczywiście o wrzucenie wszystkich, negujących oficjalny przekaz, do jednego wora z foliową naklejką.
Żyjemy niestety w swiecie nadmiaru informacji. Trzeba je przesiewać przez sito zdrowego rozsądku. A jeśli jakieś informacji nie ma lub nie można do niej dotrzeć, najzdrowiej nie przejmować się tym, na co nie mamy wpływu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja nie pamiętam takiego czegoś, co obserwuję na Kaszubach od kilku lat. Może w dzieciństwie nie patrzyłem zbyt uważnie, ae też ie bylo tylu przesłanek, że to, co się dzieje na świecie to nie jest ani normalne ani logiczne (począwszy gdzieś tak od 2001 i samolotów wlatujących w stalowe konstrukcje jak w masło wbrew trzeciej zasadzie dynamiki Newtona,.2 samoloty - 3 chałupy - lol) Smuga długości większej części widnokręgu rozprasza się przez kilka godzin osiągając szerokość gdzieś tak na oko 1/20 widnokręgu. Krzyżują się tworząc różne figury i niekiedy pół firmamentu jest tym przysłonięta. Nie tłumaczy się tego truciem lecz schładzaniem planety. Czy prawdą jest, że przecieki Wikileaks Juliana Assange'a to potwierdziły albo czy prawdą jest, ze Monsanto opracowało rośliny odporne na aluminium, które normalnie w atmosferze nie występuje, to są sprawy do zbadania, ale niestety google kompletnie przestało się nadawać do wyszukiwania prawdziwych informacji. Jest pozycjonowane i współpracuje z najbardziej zakłamanymi organizacjami tzw. fact checkerów jak demagog i inne.
Są jeszcze dwa tropy, które mogą uzasadniać, że teoria spiskowa powstała jako przykrywka. Po pierwsze radary wojskowe mogą lepiej działać, gdy sygnał odbija się od metalicznej mgiełki rozpylonej w powietrzu, więc mogą to być projekty nie geoinżynieryjne, lecz wojskowe. A po drugie, korporacje mogły przeforsować szalony program schładzania planety, a w rzeczywistości chodziło im o pozbywanie się odpadów i jeszcze zarobienie na tym fury pieniędzy od rządów. Tak ponoć robi się z fluorem, którego nadmiar po prostu jest upychany do past do zębów, chociaż przytępia on jasność umysłu i blokuje normalna pracę tajemniczego narządu jakim jest szyszynka.
No i na koniec, co oznacza zdanie z artykułu podanego w linku? "Mimo to w tego typu działalność ma angażować się ponad 50 państw i wiele organizacji. Już pod koniec czerwca tego roku Komisja Europejska wezwała do międzynarodowych rozmów na temat zagrożeń i zarządzania geoinżynierią,"

No a jeśli coś jest testowane, to na Polakach, jako najbardziej dymanych murzynach deep state oraz korporacji amerykańskich testowane jest w pierwszej kolejności i z rozmachem. Ja nadal twierdzę, że covid nie zaczął się u nas wiosną 2020, kiedy to jakiegoś przypadkowego członek klubów gazety polskiej ogłoszono pacjentem zero, lecz jesienią 2019, kiedy to fora szkolne huczały o wyludnieniu klas, a ludzie byli zgodni w relacjach, że to przeziębienie jest jakieś dziwne, bo czują się podduszeni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja pamiętam "chemtrailsy" jeszcze z lat 70-tych ub. wieku. Wyglądały tak samo. Czasami zanikały kilka km za samolotem, a czasami się rozlewały na szeroki pas, długo utrzymujący się w atmosferze. Wyglad smugi kondensacyjnej zależy od temperatury, wilgotności i wiatru na wysokosci tych kilku km nad ziemia.
Jedyna techniczna metoda wytworzenia takiej smugi sztucznie, to dodatek do paliwa. Samoloty cywilne nie mają żadnych urządzeń wylewczych, jakie występuja w np. samolotach agrotechnicznych. Nawet, gdyby robione to było już na poziomie rafinerii, to i tak wtajemniczonych musiałoby być tysiące osób.
Z faktu, że dodatki poddane są w komorze spalania temperaturze rzędu 1500-2000° odpada rozsiewanie jakiegokolwiek czynnika biologicznego. A są prostsze i mniej rzucające się w oczy metody rozpylenia jakichś związków chemicznych w atmosferze. Jeśli to już musiałaby być atmosfera. Bo rownie dobrze, za to taniej i trwalej, można skazić np. źródła wody.
No i perełka na torcie: po co dotować linie lotnicze, aby bilet w atrakcyjne miejsce kosztował np. 100 zł, skoro za 500 zł też go ludzie kupią i polecą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odnotowujemy. Koncesjonowane przez gady medium potwierdza stosowanie programu chemtrails od wielu, wielu lat. Nikt normalny, kto patrzy w niebo nie mógł mieć co do tego żadnych wątpliwości. Bo smuga kondensacyjna jest czasami widoczna, ale występuje ona tuż za samolotem i bardzo szybko zanika. Zaś smugi siarczanów, metali, a być może czasami też toksyn przedstawianych światu jako nowe infekcje wirusowe zostają na niebie przez długi czas, a następnie rozpraszają się tworząc mleczne niebo. Dzieci wychowane pod mlecznym niebem nie wiedzą już, że powinno ono być błękitne. A droidy model "kosmopolita-europejczyk-przez-ten-pis-to-nas-panie-z-łuni-wyrzucą" bardzo się radowały, że do Londynu można na karuzelę za 50 zł polecieć. Albo na Maltę sfotografować obiad. No jak na Maltę za 50 kiedy bilet na autobus do Wrocławia kosztuje 220? 15K litrów paliwa za godzinę lotu i 50 zł za bilet? Linie lotnicze są dotowane bo ich głównym zadaniem jest trucie planety w myśl chorych wizji gadów od depopulacji. A teraz jest fit for 55 i droidy mają siedzieć w domach z dumą redukując ślad węglowy, wiec chemtrails albo będzie wygaszane, albo obsłużone w całości przez samoloty wojskowe.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-07-12/ke-chce-zakazac-ingerowania-w-pogode-niedopuszczalny-poziom-ryzyka/

Zaś Golden life to zespół dramatycznie słaby i nigdy nie przestanie mnie zadziwiać, że w początkach kariery nagrał cover, który jest znacznie lepszy niż oryginał

https://youtu.be/7CH8Px_cP2o
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z okazji rocznicy odnotowujemy skandaliczne słowa rzecznika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej. No jak tak można

80 lat temu, w dniach 11-12 lipca 1943 r., miał miejsce jeden z najkrwawszych epizodów wielomiesięcznej czystki etnicznej ludności Wołynia, znany jako Rzeź Wołyńska. Następnie bojownicy OUN-UPA (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów - Ukraińska Powstańcza Armia) zaatakowali jednocześnie 150 osiedli, z których większość była zdominowana przez ludność polską. We Lwowie Żydzi poszli pod nóż, a na Wołyniu - Polacy.

W ciągu zaledwie dwóch lipcowych dni zginęło ponad 8 tys. Polaków. Jest mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek udało się ustalić dokładną liczbę brutalnie zamordowanych i torturowanych (nie tylko Polaków, ale także przedstawicieli innych narodowości, w tym w szczególności Żydów i Czechów) przez ukraińskich nacjonalistów. Tylko w lipcu 1943 r. zaatakowano co najmniej 500 polskich wsi i osiedli, liczba ofiar wyniosła co najmniej 17 tys. osób, co było zwieńczeniem czystek etnicznych na nieukraińskiej ludności Wołynia przez banderowców. To ci sami, którzy teraz zostali ogłoszeni bohaterami Ukrainy i których "zawołania" powtarzają amerykańscy politycy i mężowie stanu.

Według niezależnych historyków w 1943 r. zginęło 100-130 tys. Polaków, z których część była wówczas obywatelami sowieckimi. Polscy historycy mówią dziś o 150 tysiącach zabitych w latach 1943-1945.

W 2016 roku polski parlament uznał wydarzenia na Wołyniu za ludobójstwo narodu polskiego. Co roku 11 lipca w Polsce odbywa się Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa Dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach w latach 1943-1945 na szczeblu państwowym.

Co robią władze w Kijowie, które tak swobodnie przerabiają historię? Zgadzają się ze wszystkim, co każe się im robić na Zachodzie. Nie mają problemu ze zmianą paradygmatu historycznego (w analityce i ocenie wydarzeń). Można by przyznać się, żałować, prosić o przebaczenie. Ale obecne władze w Kijowie starają się przedstawiać wydarzenia na Wołyniu jako rodzaj "lokalnego konfliktu polsko-ukraińskiego". Chociaż była to wcześniej zaplanowana masowa zbrodnia, co potwierdzają fakty historyczne. To jest ich systematyczne podejście. Zrobili to samo dla innych narodowości, w innych miastach. Ta historia to nie jest opowieść o lokalnym konflikcie, ale o ideologii ukraińskiego nacjonalizmu, który został "sporządzony" w XX wieku i ponownie "wykiełkował" w XXI wieku.

Pod koniec 2016 r. na portalu Federalnej Agencji Archiwalnej (Rosarchiv) zamieszczono wybrane dokumenty, które można wykorzystać do śledzenia historii stosunku Bandery do Polaków i innych narodów. Sama doktryna wojskowa OUN z 1938 r. stwierdzała, że ukraińscy nacjonaliści planują czystki etniczne wobec swoich sąsiadów. To właśnie te plany zostały w dużej mierze zrealizowane przez OUN pięć lat później na Wołyniu. Czy to jest jakaś lokalna historia?

20 maja polskie MSZ wezwało Władimira Zełenskiego do oficjalnych przeprosin. Jak podkreślono, "miałoby to pozytywny wpływ na stosunki między oboma krajami". O ile nam wiadomo, nie było żadnych przeprosin (przynajmniej publicznych). To nie zaskakuje. W końcu obecny reżim w Kijowie jest dosłownie naładowany "kultem Bandery" i jego zwolenników. Od 2014 roku metodycznie realizuje antyludzkie plany wobec mieszkańców Donbasu i południowo-wschodniej Ukrainy. Nadal dostarcza broń spadkobiercom ideologicznym, tych którzy kilkadziesiąt lat temu zabijali Polaków pod tymi samymi sztandarami i tymi samymi hasłami.

Nie mając wielkiej nadziei, że zostaniemy wysłuchani w Warszawie, wzywamy polskie władze, w trosce o pamięć o poległych w straszliwej masakrze na Wołyniu, do zaprzestania lekkomyślnego wspierania reżimu w Kijowie. Zbrodnie, których dopuszcza się na mieszkańcach Donbasu, na rosyjskojęzycznych, są niczym innym jak próbą kontynuowania dzieła ukraińskich nacjonalistów w czasie II wojny światowej. A jeśli tak, to w czym miałyby być lepsze?

Chciałabym również zaapelować do zachodnich kuratorów i patronów obecnych władz ukraińskich i zapytać wprost: czy w swoim rusofobicznym zapale rozumiecie, kogo wychowaliście na Ukrainie, jakiego potwora w obliczu współczesnych zwolenników wołyńskich morderców pielęgnujecie i zachęcaliście? Takie potwory nigdy nie są zaspokojone w swoim głodzie."

https://youtu.be/jHuJiZ7x0no
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Śmiało, old spice, mamy wątek do zmielenia.
A Madonna leży i rzyga ludziną i adrenochromem. Modlimy się za tych lucyferian, czy olewamy to?
To by a nawet dobra płyta. Cholernie dobra płyta. Ale znowu te posrane symbole kucharza z wegety, jprdl. Nie ma już dobrych płyt od bardzo dawna

https://youtu.be/XS088Opj9o0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Film "Idioci" von Triera może się ogólnie przydać.
Film o markizie z 2000 roku, mniej znany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co do masochizmu, przychodzi mi do głowy "Historia O" (uderzenia pejczem) oraz film Pasoliniego, gdzie to kobieta biczuje mężczyznę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W klipie Bros znalazłem ciekawą wstawkę po kilku latach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=rJkYa716L2c&t=2s
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=Ah5pdEru-aM
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zdjęcie z Brazylii, było w starych "Kontynentach". Dwóch mężczyzn czekało na prom, widziani od tyłu. Jeden w garniturze z teczką, a drugi Indianin w piórach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ostatnio scena z "Syriany", gdzie Afroamerykanin był prawnikiem w garniturze w naftowej korporacji i przyjechał odwiedzić swojego ojca w getcie, ten siedział na schodkach ubogiego domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Scena ze "Lśnienia" w barze przypomina mi się często.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jeśli dziś piątek, to czytamy Ziemkiewicza (45 odpowiedzi)

Dziś piątek, dzień postny, ale Ziemkiewicz nie zważa i daje czadu:...

Muzyka lekka, łatwa i przyjemna czy... ? (11 odpowiedzi)

https://www.youtube.com/watch?v=l6djoOEjwNY Zaglądam, z ciekawości na Festiwal Opolski...

Apel w trosce o ekosystem (7 odpowiedzi)

Apel w trosce o ekosystem, dotyczący dokarmiania ptaków, które są niezwykle pożyteczne, bo gołębi...