Zastanawiam się czy ktoś w końcu zrobi coś z tym pseudo-zadaszeniem peronów? Przecież to jest wstyd i wiocha, niczego wsi nie ujmując, oraz szczyt debilizmu, żeby zrobić to coś na peronach? Nowoczesne dworce mają ogromne hale nad peronami, tudzież łączące się ze sobą zadaszenie na całej długości peronów ... a w Gdyni??? Dziadostwo nad dziadostwami i wstyd dla miasta, które każdego roku odwiedzane jest przez miliony ludzi. Czy Miasto nie widzi tego problemu??? Może czas coś z tym zrobić???