zadowolona, jednak z zastrzezeniami
Chodzę już od dłuższego czasu do Szymona i nie mogę powiedzieć o nim złego zdania, chociaż ciśnie się na usta, żeby w końcu przestał zadzierać nosa i zaczął słuchać klientek. Zdarzyło się, ze nie poświęcił mi chwili na rozmowę i wyszłam z niezadowalającym efektem. Nie mniej pałam do Szymona wielką sympatią i mam nadzieję, ze więcej się podobna historia nie przytrafi... No i dużym problemem jest dostanie się, ostatnio musiałam czekać ponad 2 miesiące!