zakupy a ograniczenie klientów w sklepie

witam,skoro rząd zaostrza ograniczenia i ludzie niby się do tego stosują,to zapraszam do odwiedzin sklepów wielkopowierzchniowych typu lidl biedronka,pracuję w jednym z nich i dziennie obsługujemy do 1500 klientów,nie ma ludzi na mieście bo są na zakupach a co nie którzy po kilka razy dziennie,ma my rozwieszone informacje po ile osób może wchodzić to co drugi klient ma to gdzieś,i jeszcze dochodzi do awantur,że co my sobie myślimy i ograniczamy im robienie zakupów,może nasza władza rządząca niech w końcu pomyśli i o nas,my też mamy rodziny,wielki szacun dla wszystkich służb,a kary za nieprzestrzganie kwarantanny są za małe,pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: zakupy a ograniczenie klientów w sklepie

i**oten
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakupy a ograniczenie klientów w sklepie

Postawcie kogoś na wejściu, najlepiej największego z pracowników. W moim Lidlu i Merkusie to działa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Robiłam wczoraj zakupy w lidlu właśnie, zaznaczam że wychodzę tylko raz w tygodniu i robię duże zakupy. Na sklepie faktycznie jest informacja że wchodzi jednocześnie 50 osób, ale nikt tego nie pilnuje, przecież klient nie jest w stanie policzyc liczby osób przebywających w sklepie... ludzie mimo zaleceń robią zakupy parami... nikt nie przestrzega żeby zachować dystans 1.5 metra... no przecież jak widze że ktoś stoi przy regale i cos wybiera to nie podchodzę tylko czekam aż ta osoba odejdzie, a ludzie tego nie przestrzegają ... ręce opadają na taka nieodpowiedzialnośc!!! Tyle się o tym mówi a nadal mnóstwo osób nie potrafi się dostosować do innych zasad....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

przeprowadzka !!?? (36 odpowiedzi)

Sprzedaliśmy dom, kupiliśmy drugi. Musimy się przeprowadzić... Czy zamawiać firmę...