Re: żałoba - wesele???
też miałam ten dylemat mój ślub jest 19 lipca a 7 maja zmarła moja babcia, myślałam o odwołaniu ślubu, każdy chyba w takiej sytuacji o tym myśli.. gdyby to był rodzic to nie byłoby mowy o ślubie, ale w przypadku wujka bym ślubu nie odwoływała, choć wszystko zależy od tego jak bardzo byliście ze sobą związani.. Ja bardzo kochałam swoją babcię, wiem , ze przez 96 lat swojego życia była bardzo szczęśliwa a teraz cieszy sie naszym szczęściem, a przede wszystkim już nie cierpi ( 3lata była przykuta do łóżka, bardzo cierpiała, nie poznawała nas i nie było z nią kontaktu) tez myślałam, że doczeka wesela, że ją jeszcze ucałuję wychodząc do kościoła, ale niestety odeszła.. ślubu nie odwołaliśmy.. pewnych spraw nie możemy przewidzieć...
0
0