zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Czy ktoras z Was miala zapalenie pęcherza lub cewki moczowej i karmila piersia. Jak to sie objawia? Czy sa bezpieczne lekarstwa, ktore nie przechodza do mleka matki?
Ja od 2 dni czuje dziwny bol jakby przy ujsciu cewki moczowej, dodam ze jestem miesiac po porodzie i jeszcze nie bylam na kontroli u ginekologa. Nie jestem pewna czy to na pewno zapalenie pęcherza bo nie boli mnie przy oddawaniu moczu. Strasznie sie martwie i chyba jutro pojde gdzies gdzie przyjmuja w soboty. HELP!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Ja mialam zapalenie cewki moczowej 3dni po wyjsciu po porodzie,mialam antybiotyk bo juz nic innego by nie pomoglo i nie moglam karmic;/
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Przy zapaleniu pęcherza odczuwa się pieczenie i ból, a czasem niemiłe swędzenie nawet, w środkowej części podbrzusza. Niekiedy zapaleniu pęcherza towarzyszy niemożność oddawania moczu jednocześnie przy dużym parciu na mocz. Ból pęcherza jest bardzo uciążliwy, zazwyczaj bez tabletki przeciwbólowo-rozkurczającej typu No-spa ciężko się obyć;/.

Lekiem najbardziej naturalnym, a jednocześnie skutecznym, jest zakwaszanie moczu, np. poprzez picie dużej ilości soku z cytryny i jedzenie dużej ilości żurawiny. W aptece są dostępne tabletki żurawinowe na pęcherz: Żuravit, Uromax, Uromaxin itp.... dużo tego jest. Są dostępne bez recepty i są naprawdę skuteczne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Dodam jeszcze, że przy zapaleniu pęcherza jest ból przy oddawaniu moczu, zazwyczaj przy końcu mikcji. Na zapaleniu cewki moczowej nie znam się kompletnie... Jeśli jesteś po porodzie, to pewnie lepiej to skonsultować z lekarzem. Życzę dużo zdrówka.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Tak to zapalenie cewki: jak najszybciej idz do lekarza a doraźnie przemywaj tantum rose, żurawina i ja bym wzięła furagin bo znając życie (a nie raz przez to przechodziłam) to od cewki zakażenie zaraz pójdzie w górę układu moczowego...
Furagin przyjmowałam przez kilka ostatnich miesięcy ciąży i jest to najczęściej przyjmowany lek, ale nie jestem pewna jak się ma do karmienia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

A Furagin można przyjmować w ciąży? Wydaje mi się, że na ulotce czytałam, że przyjmowanie w ciąży i podczas karmienia jest zabronione. Chyba jednak furagin lepiej z lekarzem skontaktować w takiej sytuacji.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Wlasnie znalazlam informacje ze Furagin nie przenika do mleka matki i nie wplywa na plod:
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=917
Dzis pozostaje mi picie wody z cytryna a z rana dzwonie zarejestrowac sie pewnie do Invicty... eh...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Bylam w Invicta no i mam brac na razie Urosept przez 10dni. Po 5 dniach ma sie poprawic, jesli nie, to bede musiala przyjac antybiotyk. Pytalam sie o Furagin i akurat ten lekarz twierdzi ze nie nalezy go przyjmowac w czasie ciazy i karmienia piersa. Dzieki za pomoc!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Myślę, że dodatkowo możesz stosować żurawinę w tabletkach. Z moich obserwacji wynika, że jest trochę lepsza w przypadku zapalenia pęcherza niż Urosept. Nie wiem tylko, jak żurawina wpływa na pokarm... Powodzenia!:)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Możesz sobie zrobić na cewkę przymoczki z Octeniseptu, mnie to czasem pomaga.

Brałabym żurawinę w tabletkach, piła soki z żurawiną, bo na mnie ziółka nigdy nie działają.

Z naturalnych środków jeszcze polecam Citrosept, ale to raczej dla ciężarówek, bo cytrusy przy karmieniu piersią zwykle nie wchodzą w grę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Dzięki dziewczyny! juz jest znaczna poprawa:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

To super, Olu:).

A teraz ja mam pytanko, w imieniu mojej przyjaciółki, czy żurawinę w tabletkach można brać w I trymestrze ciąży?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Ja brałam, do żurawiny chyba nie ma żadnych przeciwwskazań.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Mi żurawina w ogóle na zapalenie pęcherza nie pomaga. Dla mnie najlepszy jest Furagin, ale nie mam ulotki zeby sprawdzić jak jest z karmieniem piersią. Najlepiej jaknaszybciej iść do lekarza, nawet na pogotowie, bo zap. pęcherza szybko się rozwija, a wtedy ból jest nie do wytrzymania. Ja siedze na kiblu i płaczę i jęcze jak to mam :( Ale całe szczęście dawno nie miałam :) odpukać
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Bo każdy lek działa na inne bakterie. Bez posiewu to loteria.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Dzięki, Agatha, za odp:).

Furagin niestety strasznie obciąża wątrobę i żołądek - mnie jest zawsze pon nim niedobrze, choć fakt na pęcherz dobrze działa. A na takie silne bóle najlepsza jest No-spa forte. Ja już od dłuższego czasu leczę pęcherz no-spą i żurawiną i zazwyczaj pomaga, rzadko już wspomagam się Furaginem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

zrobilam posiew moczu i wyszla mi bakteria E. Coli, ciekawe czy obejdzie sie bez antybiotyku... OBY! Od jutra zaczne wspomagac sie jeszcze zurawinka i kupie sobie jeszcze suszona (super smakuje).
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Żurawina działa na E. Coli:). A tak dokładnie, to pomaga ją wydalić. Skoro już jest poprawa tp pewnie się obejdzie:). 1 tabl żurawiny na dzień mozesz też brać zapobiegawczo, jak już wyzdrowiejesz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

miałam dokładnie to samo! co chwilę ból w cewce moczowej, skąpe siusianie... tak było po wyjsciu z szpitala. Miałam cesarkę i podłączony cewnik... karmiłam i nadal karmię piersią.. dzwoniłam do doradcy laktacyjnego i powiedziała mi ,że mogę zarzyć furagin. tak więc brałąm ten furagin i przez parę razy było ok ale kolejnym razem niestety juz nie podziałało;-( poszłam do lekarza ogólnego i ten zapisał mi antybiotyk duomox, potem miałam zrobić badanie moczu, które wyszło rewelacyjnie. Dolegliwości zniknęły. teraz mam czekać, jeśli znowu wrócą mam zrobić badanie moczu na posiew czy przypadkiem nie ma żadnej bakterii. aha. bolało mnie również przy cewce kiedy się podmywałam, takie dziwne szczypanie. teraz profilaktycznie biorę urinal i co drugi dzień wypijam szklankę wody z cytryną aby zakwasić mocz. Odstukać narazie jest ok;-))) trzymam kciuki aby Tobie też przeszło;-))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Wodę z cytyną pijcie codziennie na noc, albo bierzcie przed spaniem vitaminę C. Maluchy z problemami moczowymi mają takie zalecenia od nefrologów, zaczęłam to stosować w "sezonie" (jesień jest najgorsza, brr) u siebie, jak na razie działa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Czy któraś z was brała antybiotyk i karmiła piersią?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Hop. hop.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

ostatnio tez mialam ten problem. w domowej apteczce znalazlam furagin. w internecie wyczytalam ze mozna go brac chociaz na ulotce napisane jest co innego. zaryzykowalam, mi najgorsze objawy przeszly po nieprzespanej nocy, rano wzielam kolejna dawke. w tym czasie nie odciagalam pokarmu (karmie mala swoim odciagnietym mlekiem z butelki, ma 2 miesiace) dopiero po wzieciu drugiej daawki odciagnelam. mleko zolte!!! furagin barwi mocz na zolto, wiec jezeli mleko jest zolte to znaczy ze przechodzi, w wiekszej lub mniejszej dawce ale przechodzi do mleka. dobrze ze mialam maly zamrozony zapas na czarna godzine :) po konsultacji z pania z poradni laktacyjnej, doszlysmy do wniosku: duzo zurawiny, i ewentualnie przed samym karmieniem/odciagnieciem 1 tabletke, nie przeniknie do mleka tego sciaganego i zdazy zmniejszyc swoja ilosc w organizmiie do nastepnego karmienia/odciagniecia i tak 2 razy na dobe. mysle ze to bezpieczniejsze niz branie czegos kompletnie na wlasna reke.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

ja po cesarce i cewnikowaniu nie trzymalam moczu nie pamietam czy jakas bakteria wyszla czy nie ale crp miallam wysokie i w szpitalu zapisali mi augumentin, chyba dozylnie przez dwa dni dostawalam a pozniej tabletki w domu i karmie od poczatku, zadnej przerwy w karmieniy nie kazali robic
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

ja się bałam brać furagin, bo też wciąż karmię, w końcu wzięłam duomox (jeden z antybiotyków dozwolonych przy karmieniu) i na szczęście pomogło.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

objawy: http://zapaleniecewkimoczowej.pl/czym-jest.php
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Też mialam po cc i cewniku zapalenie pęcherza moczowego, w szpitalu zalecili mi brać Urosept (jest bez recepty) - pomogło (karmiłam piersią).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

Żurawina dobrze działa na układ moczowy, ale więcej o innych metodach możesz przeczytać na: http://arturtopolski.pl/drogi-moczowe-objawy-profilaktyka/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Żurawina owszem jest ok, ale napary z rumianku i kąpiele w ciepłej wodzie z rumiankiem tez przynoszą ulgę, jednak ay nawrotów nie było to warto sięgnąć po urofuraginum max, tę wersję silniejszą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja z tego co pamiętam brałam urofuraginum max... spróbuj jeść też dużo żurawiny, pamiętaj, że pokrzywa działa moczopędnie, podobnie jakl pietruszka więc moze pomoc szybciej wyplukac bakterie... a i poduszka elektryczna może Ci pomóc. ogólnie współczuję bo do dzisiaj pamiętam jaki to był okropny dyskomfort :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

urofuraginum max to moim zdaniem najelpsze rozwiązanie ponieważ bardzo szybko zwalcza objawy choroby, tyle że trzeba pamiętać o tym, żeby lek wybać do końca a nie przestać zaraz po tym jak ból przeminie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie wiem dokładnie jak to jest przy karmieniu, bo ja jeszcze nie urodziłam, ale złapałam zapalenie pęcherza w ciąży (w sumie to dość często mi się zdarza) i lekarz zalecił mi urofuraginum, witaminę C i krótkie nasiadówki z rumianku. Bardzo szybko mi to pomogło. Myślę, że warto sprawdzić czy po porodzie również taki zestaw można stosować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli jesteście w ciązy to warto jest skontaktować się z lekarzem, który oceni czy dany lek nie będzie miał działania na płód. Tak dla pewności. Polecam równiez poczytac sobie o naturalnych ziołach, które sa bezpieczne oraz jednocześnie mają dobry wpływ na organizm. Takim ziołem jest nawłoć:
https://www.lekinatury.pl/pl/ziola/nawloc.html
Nawłoć działa moczopędnie, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, łagodzi grypę i przeziębienie. Herbata z nawłoci wspomaga leczenie odtruwające i oczyszczające układ trawienny.

Dlatego też warto szukać preparatów które ja zawierają w sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie wiem, czy stosowanie domowych sposobów jest dobrym rozwiązaniem śmiem wątpić. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej wspomagać się dostępnymi w aptekach farmaceutykami (tymi, zawierającymi furaginę). Dopełniająco, warto stosować Octenisept.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest wiele preparatów, z pomocą których można skutecznie pokonać zapalenie pęcherza moczowego wiele z nich jest dostępnych bez recepty. Najlepiej, zdecydować się na medykamenty z furaginą. Dodatkowo, warto byłoby dopełniająco stosować Octenisept o działaniu antybakteryjnym i przeciwgrzybiczym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

hiv przed porodem (33 odpowiedzi)

Czy któraś z was robiła to badanie przed porodem? bo widzę, że z reguły lekarze zlecają na...

nnt. panele w całym mieszkaniu - przedpokój i kuchnia? (16 odpowiedzi)

dziewczyny - zastanawiam się nad położeniem paneli wszędzie poza łazienką. Głównie dlatego że...

ODPORNOŚĆ - preparaty - opinie (58 odpowiedzi)

co stosujecie w sezonie jesienno-zimowym dla podbudowania odporności Waszych dzieci? czy ktoś...