Od długiego czasu planowałam wizytę w Pijalni Czekolady Wedla, nadarzyła się okazja kiedy oferta Wedla pojawiła się na grouponie. Wybraliśmy się z mężem i już na samym wejściu niemiło się zaskoczyliśmy. Pytając o kartę menu i ofertę groupona, obsługująca nas pani powiedziała "proszę mi najpierw pokazać kartkę z kodem, bo zaczynacie po dwa razy chodzić na ten sam kod" :/ co za bezczelność i brak szacunku dla klienta! Wydawałoby się że celem umieszczania ofert na grouponie jest zachęcenie klienta do następnej wizyty... Ale to był dopiero początek. Złożyliśmy zamówienie na lody z malinami, po 10 minutach podeszła do nas kelnerka i przekazała informację, że skończyły się maliny i prosi o wybranie innej pozycji. Wybraliśmy lody z truskawkami, po 15 minutach oczekiwania nasze zamówienie zostało zrealizowane. Jednak ku naszemu zdziwieniu, po kilku minutach, klienci siedzący kilka stolików dalej otrzymali lody z malinami!! Czy to jest ich sposób na zaoszczędzenie na "grouponowych" klientach? Gorące czekolady rozwodnione, biała czekolada smakowała jak mleko z masłem i toną cukru. Niestety wyszliśmy zniesmaczeni i z przekonaniem, że już nigdy tam nie wrócimy.