zdecydowanie odradzam - najgorsza szkoła

nauczycielka od polskiego- taka szara myszka co stoi w kącie i nie potrafi uciszyć uczniów katechetka, która nie ma swojego życia tylko cały czas chodzi i szuka uczniów aby im zwrócić uwagę pani od chemii- pyta się czy wszystko zrozumiałe ktoś odpowiedział że nie to miał kazanie na całą lekcję pani od matematyki-bardzo nie miła dla uczniów zle się do wszystkich odnosii ma się za nie wiadomo co pije herbatę na lekcji, totalny brak kultury pani od wf- stoi w kącie tylko cały czas krzyczy zamiast sama biegać, nauczycielka pani od geografii- ciągle wprowadza swoje rządy na lekcji i myśli sobie że jest taka super, non stop pije ciągle coś na lekcji pani od niemieckiego- uczy mnie od 3 lat a nie umiem powiedzieć słowa po niemiecku, zajmuje się wszystkim co jest dookoła tylko nie tym co trzeba czyli lekcją. zdecydowanie odradzam tą szkołę
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: zdecydowanie odradzam - najgorsza szkoła

Potwierdzam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: zdecydowanie odradzam - najgorsza szkoła

To dlaczego w niej tkwiłeś/ tkwiłaś? Inne, lepsze gimnazja czekają.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdecydowanie odradzam - najgorsza szkoła

Tak się składa, że pani od polskiego jest bardzo surowa, katechetki zawsze takie były, pani od chemi chce jak najlepiej dla swoich uczniów, a jak czegoś nie rozumieją, to owszem, robi im wykład, ale później przynajmniej nie mają problemów, pani od matematyki owszem, nie jest zbyt miła, ale przynajmniej dobrze uczy (a tak propo ciekawe czy ty byś wytrzymała kilkanaście godzin lekcyjnych bez popijania), pani od w-fu jest wymagająca to prawda, ale za to na holach szkoły nie ma grubych baleronów, pani od geografii ma swoje rządy, bo inaczej nikt nie słuchałby jej na lekcji, a co do pani od niemieckiego, tutaj akurat sięz tobą zgodzę ;) tak więc nie oceniaj, jeśli nie wiesz.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

No to bieda... Ciekawe, że byłaś/eś w stanie określić każdego (szara myszka, katechetka nie ma swojego życia, niemiła pani od matematyki, itp.) I najgorsze, że Ci wredni nauczyciele nie chcieli nic za Ciebie zrobić... Niemieckiego się nie nauczyli, matematyki nie zrozumieli, pani od w-fu też biegać za Ciebie nie chciała. A może trzeba trochę wysiłku od siebie, Ty rozżalone i rozkapryszone coś bezpłciowe! Weź się do nauki, do pracy i zrób coś, a nie oceniaj ludzi. Akurat ja tych ludzi szanuję i wiele im zawdzięczam!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1