Nie wiem już kogo się doradzić, dlatego tutaj piszę, może któras z Was ma w rodzinie policjanta i podpyta

Moja mama od jakiegos czasu dostaje linki od obcej jej osoby ze zdjęciami dzieci

Normalne rodzinne fotki. Nie ma jak napisać, ze to pomyłka, bo informacja na maila przychodzi z picasa

Niektóre ze zdjęć są "dziwne" chłopiec bez majtek, matka wysadzajaca dziecko, dziewczynka z pomalowanymi sutkami ( kremem )

Dzis natomias dostała kolejny link ze zdjeciami a w nich naga dziewczynka ( na moje około 4-5lat) pod prysznicem, myjąca intymne czesci ciała

Nie wiem, może dla kogos to norma, dla mnie niesmak i zastanowienie się, czy na pewno to są normalne fotki

Dodam, że na 99% dzieci nie są z Polski i ogólnie chyba to ktos z zagranicy podsyła zdjęcia

Czy zgłosić to na policję, czy może panikuję ?

Doradźcie proszę

a ja bym zgosiila kasiu na policje podejdz na komisariat, najwyzej sie spławią albo pomoga, pokaz im te zdjecie, a oni napewno dojda skad te zdjecia

no napewno nie są to zdjęcia normalne ...zadzwoń na policję moze jest jakaś jednostka tropiąca pedofilię w necie i tam skieruj e-mail jaki otrzymuje mama , moze coś z tym zrobią na policji

policja, jest specjalna grupa do wyszukliwania pedofili w necie, ja bym zgłosiła

Chodzi o to, że nie chce nikomu krzywdy zrobić swoimi podejrzeniami

Mama zadzwoniła dzis do mnie i powiedziała co dostała

Oglądnęłam fotki, czułam niesmak, ale może w innym kraju to norma, że fotografuje się zdjęcia nagiego dziecka korzystającego z kąpieli

Nie wiem, czuję to samo co Wy, mama powinna isc na policję, ale jeszcze tutaj postanowiłam napisać, bo może któras z forumek ma znajomego policjanta i jego zapyta co z tym zrobić

a tu na forum chyba byl jakiś policjant prawda ?? czy mi się zdaje ...

a ponury :)

Dziewczynka która jest pod prysznicem okazuje swoje intymne częsci ciała, widać wszystko

Albumów jest cała masa, większosci normalne fotki, w nich ew. jedno zdjęcie nagiego dziecka, czy tej dziewczynki ( innej niż pod prysznicem ) z pomalowanymi sutkami

No i ten album dzisiejszy ( około 9 zdjęć, wszystkie nagie )

No własnie był Ponury i liczę, ze odezwie się

Ponury odzywa się/ ale często pisze w innych działach. poszukaj go i napisz prywatną wiadomość.

To tak sobie czekaj i czekaj... Aż panowie z policji sami do Ciebie zapukają..lub co lepsze - od razu drzwi wyważą.
Kurcze, jakbyś widziała jakieś morderstwo na oczy to też byś się najpierw na forum pytała co z tym robić? IDŹ NA POLICJĘ!

funky_kova gdybym nie miała zastrzeżeń co do tych zdjęć, to bym była już milion razy na policji

Tam jest cała masa fotek rodzinnych ( dzieci, rodzice ) posród nich jedno zdjecie chłopca bez majtek, kilka fotek gdzie dziewczynka ma krem na sutkach i dzisiejszy album z nagą dziewczynką pod prysznicem

Może ktos w tym problemu nie widzi, że takie zdjęcia umieszcza.
Na policję będzie szła mama wieczorem, a do tego czasu liczę na to, że tu na forum jakis policjant / żona policjanta bywa i doradzi, bo może po prostu mnie te zdjęcia "zniesmaczyły"

Kasiu, to już policja osądzi czy traktować to jako "zdjęcia rodzinne" czy nie, nie Ty.
Chociaż dla swojego czystego sumienia powinnaś to zgłosić.

pedofilia jak nic.
ja uwazam ze ktos sie mogl pomylic z adresem meilowym i dlatego fotki trafiaja do twojej matki.
idz z tym na policje.oni wiedza jak takich zbokow szukac i eliminowac

nic w tym dziwnego, że się pyta na forum, co dla jednych wydaje się być proste i logiczne dla innych takim być nie musi..
niech mama zgłosi się z tym na policję, na pewno nikomu tym nie zaszkodzi a może dużo pomóc

zadzwoń i się zapytaj, żeby potem nie okazalo sie, że Twoja mama zostala bezwiednie członkiem międzynarodowej siatki fanów dziecięcej pornografii!

W tej chwili własnie skończyłam rozmawiać z policjantem, wieczorem mama podejdzie na komisariat z adresem do albumów zdjęć.

Świetnie że się zdecydowałaś (zdecydowałyście) iść na policję, sądzę że zrobiłyście BARDZO SŁUSZNIE. Bo te zdjęcia nie wydaja się być normalne! Ciekawe co to za psychol je rozsyła, oby doszli do tego kto to!

Kasiu może dobrze się stało że pomyłkowo ktoś wysłał takie fotki do Twojej mamy ,może dzięki temu uda się się uniknąć czegoś złego ,nie mniej żadnych skrupułów że komuś możesz zaszkodzić, tylko niech mama idzie to zgłosić na policję.

Kasiu, to nie jest normalne.
Uważam, że takie zdjęcia to prywatna rzecz i nie powinno się takich zdjęć rozsyłać po rodzinie, nawet najbliższej.

Ja jak siostrze wysłałam zdjęcie Amelki w wannie, to było jej tylko widać ramiona i głowę.
Oczywiście, że bym siostrze pokazała dziecko gołe w wannie ale tylko i wyłącznie w albumie, dlatego uważam, że nie powinno się rozsyłać intymnych zdjęć przez maila- przeceż zawsze jest niebezpieczeństwo, że jakiś zwyrodnialec może je przechwycić.\

Ja bym nie czekała i poszła z wydrukowanymi zdjęciam i mailami na policję.

napisz kasiu jak bylo po spotaniu z policja

my w naszej kolekcji mamy zdjęcia nagiego Wojtusia w kąpieli czy jak z gołą pupą biegał po plaży ale to są nasze zdjęcia i nie wysyłam ich @ czy umieszczam na necie.
Widziałam podobne fotki u koleżanki - goły bobasek w kąpieli i uważam że były ok - jednak nie zrobiłabym fotki gdzie widać dosłownie wszystko lub z pomalowanymi sutkami - to trochę dziwne ...... i zdecydoeanie niesmaczne .....

Sorha zdjęcia nagiego dziecka nie wysyłasz ale juz po plazy nago latac może ?
uważasz że tam nie ma pedofilów ? bo ja uważam że własnie na plażach sie od nich roi i nigdy nie puszczałam małej bez majteczek , pomijając już względy higieniczne .

ja się zgadzam w stu procentach! to jest jedno z najbardziej popularnych miejsc gdzie dzieci są obserwowane przez takich psycholi! Dziewczyny po co puszczać malca na golasa? ja tylko się dziwie po co tak naprawdę ma begać gołe? hm?

Dokładnie . Obrzydzaja mnie matki które dzieciom sciagaja majtasy n plazach .
Nie dość że dziecko siada goła pupa na piasek , który potem ociera te malutkie pupki to jeszcze może złapac taki maluch jakąś infekcje .

ja to nawet malej nie puszczam w samych majtkach tylko ma strój kapielowy i od małego wie że cycuszki też trzeba zakrywać

Może tu Policyjna Infolinia Crime Stop (sygnały o przestępstwach) 0-800-120-148

jak jestesmy na plazy nad jeziorem to zazwyczaj jest tam pusto albo inne golaski na plazy i nie wiedze w tym problemu - no jasne ze na plazy w gdyni to nie puszcze tak malucha bo za syfiasty piasek ale nad otwartym mozem czy gdzies nie widze problemu

A piasek to w majtki nie wchodzi ? takie samo ryzyko infekcji jak bez a przynajmniej go nic nie uwiera.

I nie wpadam w paranoje ze pedofil zobaczy moje dziecko - mam podporzatkowywac moje zycie do jakiegos chorego czlowieka? A niby czemu ? Pomyslcie ile facetow sie podniecilo na wasz widok w kostiumie itp. Co przestaniecie chodzic na plaze ? (i tylko nie piszcie skromnie ze "ach z moja figura to nikogo nie podniece" )

ale dlaczego? ja po prostu nie rozumiem inicjatywy rodziców że tak jest wygodnie, fajnie? no nie wiem jak dla mnie to po prostu nie ma sensu....
Przepraszam bardzo ale co do komentarza "facet ktory podnieca si.ę na moj widok - cóż jestm dorosła a to odruch sexualny, a nam to nie jest obce, ale jakby ktos sie podniecał na widok mojego dziecka - to chore! A to jest ogromna różnica - Więc po co kusić????
W ogródku, w prywatnym miejscu, pustym miejscu - jak mowilas nad jeziorem bywasz tam gdzie nie ma ludzi, ale tam gdzie są to (jak dla mnie ) zbyt lekkomyślne
Ale proszę tekst skoro się podnieca mną to wisi mi czy się podnieca moim dzieckiem -no co ty?????

kasia, a nie ma tam na tej picassie żadnego maila? żadnej możliwości puszczenia wiadomości?

Jak nie ma to może po prostu dać komentarz do zdjęcia albo do albumu, że nastąpiła pomyłka i że zdjecia dochodzą do obcej kobiety.

A tak w ogóle to ja robię Madzi gołe zdjęcia i zdjęcia w kąpieli i nie widzę w tym nic złego. Może nie cipki (nie kojarzę żebym miała takie zdjęcie), ale d*pka na zdjeciach jest. Nie popadajmy w paranoję, że to zaraz jakaś pedofilia. Jeszcze trochę a matka nie bedzie mogła dziecku d*pki podmyć...
Od zawsze się fotografowało golaski, każdy z nas ma takie fotki. Ale to są dla nas zdjęcia i nikomu sie ich nie pokazuje.

No i też nie jestem zwolenniczka puszczania dziecka na golasa na plaży, faktycznie, tam może być pełno zboczeńców. Nawet nie wiemy ilu ich jest wśród najbliższego otoczenia. Aż mnie wzdryga jak sobie pomyślę że na plaży jakiś stary dziad może się podniecać moim dzieckiem, brrrr... :-/

Hmmmm.... Może to taka nowa metoda rozsyłania zdjęć zboczeńcom: nie jako pakietu rzucającego się w oczy, tylko wmieszanych między inne zdjęcia?
Kto wie co jeszcze ma w kompie ten kto się pomylił.
Zasadniczo dla dobra sprawy lepiej to sprawdzić, jak i po to żeby samemu nie mieć problemów.

Jak chcesz, autorko tematu, to poproszę koleżankę żeby spytała męża, policjanta. Małżonkowie są też rodzicami małego chłopczyka, sprawa na pewno będzie im leżała na sercu.
Tylko muszę ją spotkać. Sądzę że uda się jutro a potem jeszcze będę musiała poczekać na odpowiedź.

Osobiście jestem przekonana że skoro zdjęcia budzą niesmak, to coś jest na rzeczy. Oczywiście też fotografuję córkę na golasa, w wannie, ale te zdjęcia gdzie np widać pupę są nie do wysyłania czy publikowania na Picasa.
Ale tam... mycie się w miejscach intymnych w wykonaniu małej dziewczynki, sfotografowane i wysłane w świat? To trochę niepokojące.

Przepraszam, dopiero po swoim wpisie, czytając temat jeszcze raz starannie, znalazłam wzmiankę że pani która dostawała te fotki już poszła na policję.

Można dać komentarz, można tez zgłosić do picasa naruszenie zasad, ale nie zrobilismy tego ze względu na polską policję, nie chcę żeby ktos te zdjęcia wykasował, niech policja to sprawdzi, bo dla mnie zdjęcie bobasa nago jeszcze by przeszły, ale tam dzieci mają jedno około 5 lat drugie między 8 a 10 także niewyobrażalne jest dla mnie fotografować córkę która bierze prysznic, myje częsci intymne a później jeszcze wrzucić to na picasę i rozesłać ( nawet do rodziny )

Jak mama wróci z komisariatu, napiszę co jej powiedziali, ma dostarczyć adres do albumu

Kasia - bardzo dobrze zrobiłyście, że nie olałyście tej sprawy :] może celowo jest to robione jako niby rodzinny album - a tak naprawdę rozpowszechniane właśnie wśród jakichś zwyroli? a do Twojej Mamy trafiło przypadkiem(właśnie jako niby rodzinne fotki)

w każdym razie uważam, że absolutnie nie można bagatelizować takiej sprawy, trzeba reagować - bo być może , gdzieś tam dzieje się krzywda jakimś dzieciom? może dzięki Waszej reakcji uda się przyskrzynić jakąś (międzynarodową?) siatkę pedofilską?

Mam 13letnią siostrę no teraz ma bo ta sytuacja która sie zaistniała była 2 lata temu.Wystawiła zdjęcie na nk i po paru minutach przyszła do niej wiadomość od Pana leżącego naga w wannie i zapraszał ją na ciasteczko oczywiście baliśmy sie jej zapytać czy ktoś wcześniej taki pisał może się bała powiedzieć no ale na szczęście nigdy wcześniej nie miała takiej wiadomości a dowiedzieliśmy się tylko przez przypadek o tej wiadomości bo od czasu do czasu chciałam z kontrolować jej nk tak dla naszej wiedzy czy wszystko ok.No ale my nie omieszkaliśmy tego Pana sprawdzić a że wujek pracuje w policji to w tym pomógł i mieliśmy jego dane na wszelki wypadek i wydrukowane zdjęcie i treść wiadomości jakby jeszcze raz coś nie stosownego przyszło od tego Pana.

Uważam, że powinno się to zgłosić na policję bo kto mądry wysyła zdjęcia dzieci w nagliżu. Wydrukowałam by i z tym poszła. Na pewno dojdą z jakiego to było komputera wysyłane.

Już wiem, że fotki idą z Francji, nie dzwoniłam jeszcze do mamy, ale sprawa nie zostanie zlekceważona, nawet jak okaże się, że rodzice w zdjęciach nagich dzieci nic nie widzą złego, to mam nadzieję, że zrozumieją, że takich zdjęć dla bezpieczeństwa dzieci się nie wstawia

ale co odpuściliście mu? hmmm swietnie ze mieliscie dane ale jak na moje oko to powinno byc zgloszone i facet powinien odpowiedziec za to zachowanie.

to było do marty, a Kasia - super że sprawa będzie szła do przodu!

Zgłaszać. Pierwszy lepszy komisariat, bo przestępstwo popełniono nie wiadomo gdzie. Łaski nie robią, zrobić wydruk, podać z IP jakiego to przyszło i tyle.

moim zdaniem chodzi wlasnie o to zeby przemycic nieodpowiednie zdjecia wsrod tych normalnych. jest mnotwo sposobow na przemycanie pornografii... chociazby utworzenie obrazu z setek zdjec...

Ameryki nie odkryłaś.

podobnie jak inni doradzam zglosic sprawe na policje ale ostrzegam ze mozecie z mama czuc sie zawiedzione ich dzialaniami.sama mialam podobna sytuacje kilka lat temu i przekonalam sie ze cala gadka o tropieniu pedifili w sieci przez policje to tylko bajka naprawde to spuscili mnie calkowicie i umotywowali brakiem znamion czynu karalnego

Z czym zetknęłam się w czasie studów:
Wg różnych opracowań, pedofile bardzo często wybierają plaże, bo tam najłatwiej o gołe dziedziaczki. Dlatego drogie mamy, ubierajmy dzieciom majteczki, kostiumy, chociaż my nie widzimy w takich golaskach nic złego. To nie o to chodzi, by życie podporządkować jakiemuś zboczeńcowi, a ochronić dziecko. I zakładajmy także, jak jesteśmy w odosobnionym miejscu, na działce po to, by dziecko nauczyło się, że z gołą pupa po dworze się nie chodzi. Bo niby u cioci na działce może, a już na plaży w Gdyni nie.

Zaraz jeszcze bedzie propozycja aby w domu dziecko ubrane biegalo a nie na golasa bo przeciez tak nie wypada :P
pamietam z dziecinstwa ze jako 4 lataka biegalam po plazy nad jeziorem w samych majteczkach, a czasem i bez i nikt problemu nie robił - jakos teraz nie paraduje wszedzie na golasa :P

Ja tylko przedstawiłam to, o czy dowiedziałam się na studiach. Były przeprowadzane badania, z których wynikał, że plaża jest wprost idealnym miejscem dla pedofili, którzy często się tam kręcą. A raczej do własnego domu nie puścimy chyba każdego obcego.
Poza tym kiedyś były "inne czasy" :). Ludzi są bardziej mobilni, rozwój techniki nie zawsze służy czemuś dobremu a wykorzystywany jest przez przestępców. O dostępności do informacji, możliwości ich przekazu czy sile internetu to nawet nie musze wspominać. Kiedyś tego nie było.

Ariczka jasne puszczaj dziecko nago .
Może na zakupy do sklepu tez dziecko wpuscisz bez majtek "? bo to dziecko i co komu do tego .
Plaza to miejsce publiczne a dziecku tez nalezy się szacunek a nie paradowanie na golasa .
Ja jako małe dziecko nie bylam puszczana nago na plazę , nie mam nawet nagich zdjęć jako dziecko więc czasu tu nie mają wielkiego znaczenia a zasady jakimi kierujemy się w życiu .

Pomijając juz fakt pedofili na plażach to ja jako osoba przepywajaca na plazy nie mam ochoty ogladac nagich dzieci bo dla mnie jest to conajmniej niesmaczne ale tacy rodzice jak ty mi to funduja .

ja równiez nie latałam nago po plaży ani innych publicznych miejscach. Nigdy moich dzieci nago nie puszczam. uważam, że jest to niebezpieczne. kilka lat temu zatrzymali w Sopocie pedofila, który własnie obserwował i chyba fotografował dzieci na plazy.
Po co dzieciaki maja latac po plaży z gołym tyłkiem prosze wyjasnijcie mi? czy bawełniane majteczki albo kostium w czymś przeszkadzają? utrudniają zabawę albo sprawiają, że dziecku jest gorąco albo inna krzywda się dzieje?
w zeszłym roku widziałam dziewczynkę z matką na plaży. dziewczynka miała z jakies 12 lat i już spore piersi. oczywiście latała bez stanika. chore to jest dla mnie

a ja mam czasmi wrazenie ze dla mojego dziecka bycie na golaska jest czyms naturalnym i mu sie podoba - zawsze po kapieli lata na golasa i sie cieszy :) a jak jest okazja do zdjecia pieluszki i reszty rzeczy to z niej korzysta ... i przychodzi taki golasek tulic sie ...
Na plazy jak zmoczy kapielowki lub pieluszke to wole aby mial gola pupe niz siedzial w mokrym (a do tego z poprzyklejanym piaskiem) - jasne moge go przebrac ale musialaby wtedy z 10 par majtek zabrac na plaze bo on tylko kursuje woda-piasek.
Tak jak pisalam - na plazy w gdyni nie puszcze tak dziecka ale jak jedziemy gdzies w ciche miejsce to nie mam z tym problemu.
Rok tem,u wszyscy bylismy na plazy nyguskow i byl luzik.
Powiem wam ze nigdy nie zastanawiam sie na czy plazy/parku/placu zabaw nie grasuje pedefil bo bym chyba zwariowała :P

A to jakis problem zabrac kilka par Majtek ? Ja mam zawsze ok 3 i susze na bieżaco na lezaczku np .
Ja nie widze problemu w przebraniu dziecka . Idąc takim tokiem myslenia na basen tez puść dziecko nago .

Moja Maja tez po domu po kapieli lata nago ale to jest w domu w czterech scianach -to zupełnie co innego i tych 2 przypadków nie mozna porównywac .

A poza tym jak pisałaś ze nie chcesz żeby się małemu piasek do mokrych majtek przyklejał, to lepiej żeby mu się poprzyklejał do mokrej pupki? Wydaje mi się że nie, i to chyba naprawdę nie problem włożyć w torebkę 5 par majteczek.

Wtrącając się w dyskusję, ja Amelii również nago nie puszczam, zawsze w majteczkach lata

Powracając do tematu, sprawa została zgłoszona, nie wiem jaki tor obierze, ponieważ ja dokonałam tego co powinnam i sprawę zgłosiłam

Dzis weszłam w album tego użytkownika i widzę, że cały jest zablokowany, nie ma ani jednego zdjęcia, nawet tych zwykłych rodzinnych, także cos w tym kierunku zapewne się dzieje

właśnie chciałam wstawić tego linka ;P

łał Kasia twój post zrobił sie medialny :)

I bardzo dobrze :) PS. Brawa dla Kasi za zdecydowaną postawę!

Dobrze że dzięki temu artykułowi mamy potwierdzenie że należy być wyczulonym i przede wszystkim nie wahać się i zgłaszać takie sprawy.

i przy okazji pisza tam o tym pedofilu z sopockiego mola...

to ze zdjec nie widzisz to moze byc spowodowane faktem ze nie sa juz publicznie dostepne a nie koniecznie tym, ze cos w tym kierunku sie dzieje.

a mnie bawi ze ktos wam na poczte podsyla linki i w nie klikacie... brawo... nawet jak to jest picasa, nie znam wysylajacego, nie znam sprawy, jak sa jakiekolwiek linki od razu wywalam do spamu, a najczesciej samo sie wywala...

co do pedofilii, walka z wiatrakami.. jakos dzisiaj corke tego ukrainca oddali mamusil, ktora zalatwaiala jej "wujkow" czy ionnych "tatusiow"... szkoda tylko ze jej tatus juz tez w piachu, a moglby silny chlop jeszcze paru amatorow dzieci poslac do piekla ...

funky ma rację, jest specjalna grupa zajmująca się pornografią w necie. jesli Twoja mama dostaje takie tresci, to mogą zainteresować się dlaczego właśnie do niej docierają takie treści
szybko bym zgłosiła to

sprawa została zgłoszona

Muszą do operatora serwera z którego przyszedł mejl zgłosić się z żądaniem prokuratorskim ujawnienia danych klienta, lokalizacji przybliżonej komputera lub też innym sposobem.

Jak poza RP - pomoc prawna.

Da się, trzeba tylko chcieć!