Re: zdjęcie roku jak Adamowicz ciągnie...
konto usunięte
(12 lat temu)
A ja słyszałem, że na Marsie mieszkają Marsjanie, wczoraj w Radiu Maryja jeden ekspert mówił.
Prezes LOT`u powinien być ostatnią osobą, która ma prawo do zabierania głosu w sprawie upadku firmy, na którym to LOT/Eurolot najwięcej zyskali (tu uczulam na słowo "może"...ale nie musi).
Granica opłacalności biletu lotniczego na lotach krajowych waha się od 140 do 200zł. Część biletów bywa, że jest za 1zł (WizzAir, RyanAir) i jakoś nikt nie zarzuca stosowania dumpingu.
Tylko część biletów była po 99zł - większość po 149zł i więcej. Sam wiele razy leciałem z OLT i może ze dwa razy udało mi się kupić bilet w obydwie strony po 99zł. Z reguły lot "tam" kosztował 99zł ale powrotny już np. 199zł.
Poza tym, Plichta nie miał większego wpływu na taktykę operacyjną OLT, bo tym zajmował się Frankowski, któremu nie można zarzucić braku profesjonalizmu i doświadczenia w pracy w liniach lotniczych.
W mojej ocenie przyjęta taktyka sprzedażowa miała absolutnie rację bytu i gdyby nie atak LOTu i ULC na OLT, z pewnością udałoby się im zawalczyć polskie niebo.
Jeszcze na początku lipca, zanim zaczęła się akcja "wykończyć OLT", Frankowski mówił, że średnia cena biletów to 149/160 zł, a docelowo musi 180zł. Zamiast 50% biletów po 99 zł, miało być ich 35%, a różnicę chciał wypełnić biletami po 149zł i 199zł.
Taką samą, a nawet jeszcze ostrzejszą, politykę cenową prowadzą WizzAir i RyanAir, z tą różnicą, że ich dodatkowo stać na akcje "bilet za 1zł" - ale ich potencjał finansowy i posiadane rezerwy finansowe umożliwiają taką sprzedaż.
Poraża mnie ignorancja niektórych osób, brak logicznego myślenia, brak podstaw wiedzy biznesowej i ślepa wiara w to, co donoszą brukowce w stylu SE czy Fakt.
0
2