zdrada

szukam fajnej koleżanki w wieku 30-35 która pomoże mi sprawdzic wierność mojego partnera i bedzie chciała żebym się zrewanżowała ,
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 25

Re: zdrada

Nie wiem co jest bardziej żałosne. Ty czy całe to ogłoszenie. Miłość to zaufanie i wierność. A wy na czym związek zbudowaliście ? Pewnie na pieniądzach. Gdybym był kobietą w wieku 30 lat to bym się zgłosił, ale nie po to aby Ci pomóc tylko po to aby ostrzec Twojego partnera.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: zdrada

Asia sama sobie kręcisz bat na szyję :(
Jak nie jesteś pewna swego partnera ,to zastanów się nad
tym związkiem.
Sama "podsuwasz" kobietę i będziesz miała pretensje do partnera.
Aby się przekonać ,czy masz konkurencję daj mu nowe pióro /długopis

http://allegro.pl/dlugopis-kamera-szpiegowska-1280x960-hd-do-16gb-i3148172330.html

kamera
http://allegro.pl/kamera-cyfrowa-hd-samochodowa-rejestrator-lcd-d-n-i3143731382.html

oraz inne gadżety na allegro.
Fajne zabawki ,wystarczy znać plan dnia "ofiary".

A najlepiej zastanów się nad rozmową ,nie oskarżaj ,tylko spytaj
lub oznajmij ,że masz takie odczucia.
Zyczę Ci byś jednak znalazła inny sposób niż twój . Ten uważam
(słabo określając) za nietrafiony
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: zdrada

>Joasia, jak chcesz to ja chętnie przetestuję twoją wierność u mnie w domu : )
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zdrada

hehe, może wiesz , że związek związkowi nie równy - ten post nie był ku ocenianiu tylko dla zainetersowanych , łatwo oceniać nie znając sytuacji?? taka jest cała nasza Polska - klapki na oczy i nic ponadto ,
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zdrada

słabe troche, inny sposób znajdz
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Nie wchodzę w ten biznes:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Tylko pogratulować dojrzałości i zaufania do partnera ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zdrada

Widzę, że to forum jest tylko dla Was , tych idealnych , dojrzałych ,wiernych , szlachetnych i zawsze mówiących szczerą prawdę i tylko prawdę , będących w doskonałych partnerskich związkach ,

no tak , niestety nie jestem tak idealna jak Wy , sorry
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: zdrada

joasia 123

Ze sprawdzaniem drugiego człowieka jest tak jak ze sprawdzaniem zapałki czy się zaświeci jak nią potrzemy.
Wypróbować taką zapałkę można tylko raz.
Gdyby mnie mój narzeczony/mąż wystawił na taką "próbę", a ja dowiedziałabym się o tym, to byłby koniec i to bez względu na to jak mocno żałowałby tego głupiego pomysłu.
Tak głupiego. A wiesz dlaczego? Bo w ten sposób nie sprawdzisz czy mężczyzna jest Tobie wierny, z prostej przyczyny - Twoja "testerka" może zwyczajnie mu się nie spodobać, ale inna kobieta już tak. I zdradzi cię z tamtą. Co będziesz go testować na blondynki, brunetki, rude, z wielkim biustem, z małym itd?
Zaufanie to podstawa każdego związku, ba - powiem więcej - każdej relacji międzyludzkiej.
A że istnieje ryzyko, że ktoś je zawiedzie to cóż, to część życia.
Na szczęście to od nas zależy komu zaufamy, a komu nie.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Kingo , dziękuję Ci za naprawdę mądre słowa - to co piszesz powinna zakodowac sobie każda kobieta w związku opartym na szczerej relacji . Niestety u mnie nie ma na to miejsca , zapewniam Cię , że gdybym była w normalnym związku moja "noga " nie postała by na forum , niestety po kilku latach cierpień nie stac mnie na nic lepszego , potrzebuję tylko namacalnego dowodu , dowodu na to co wiem ,
kiedy słyszę szyderczy śmiech i słowa " masz dowód" ? nie marzę o niczym innym jak...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: zdrada

przez całe swoje życie podnosimy kamienie...raz lżejsze..raz cięższe...aby było łatwiej łączymy się z partnerem...lecz bywa i tak, że kamienie podnoszone we dwoje są o wiele cięższe niż gdybyśmy je dźwigali w pojedynkę...po co więc sama zadajesz sobie cierpienie? Po prostu odejdź...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zdrada

"niestety po kilku latach cierpień nie stac mnie na nic lepszego , potrzebuję tylko namacalnego dowodu , dowodu na to co wiem ,
kiedy słyszę szyderczy śmiech i słowa " masz dowód" ? nie marzę o niczym innym jak..."
==
Myślę, że stać Ciebie na więcej, niż się Tobie wydaje.
Wystarczy w to uwierzyć.
Jeśli już wiesz to po co Tobie dowód?
Do sądu dla potrzeb rozwodowych?

"przez całe swoje życie podnosimy kamienie...raz lżejsze..raz cięższe...aby było łatwiej łączymy się z partnerem...lecz bywa i tak, że kamienie podnoszone we dwoje są o wiele cięższe niż gdybyśmy je dźwigali w pojedynkę..."
==
Gdy szuka się kogoś tylko w celu "ulżenia" sobie w trudzie "podnodzenia kamieni" to tak to się najczęściej kończy. Bo może się okazać, że on/ona ma cięższy kamień od Twojego i de facto zamiast lżej okazuje się, że jest ciężej.
I co wtedy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

ale pomysł.......o Boze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Kinga....użyłem metafory...ujmę inaczej...kiedy pomnazaja się cierpienia, pomnaża się też ich siła niesienia. A od siebie tylko dodam,że zdrada jest tylko kwintensencją małżeństwa..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

"kiedy pomnazaja się cierpienia, pomnaża się też ich siła niesienia."
==
To szczęście pomnaża się kiedy się nim dzieli. Tak przynajmniej twierdzi Coelho.

"zdrada jest tylko kwintensencją małżeństwa.."
==
Słownikowo wyraz "kwintesencja" oznacza:
sedno, istota, meritum sprawy, jej sens....(znaczenie w ujęciu filozofii Arystotelesa pominę).
Chcesz powiedzieć, że zdrada jest istotą małżeństwa? :o
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Przed małżeństwem dodaj nieudanego...może teraz zrozumiesz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Jedno słowo zmienia sens. Trzeba było dodać je wcześniej;)

Ale...nadal się nie zgodzę. Można mieć nieudane małżeństwo i je po prostu zakończyć, nie uciekając się jednocześnie do zdrad.
Dopiero po rozwodzie szukać kogoś "płci przeciwnej".
I takie postępowanie jest uczciwe.

A nie: trwać przy kimś, kogo już się nie kocha, ale jednocześnie wypatrywać "okazji" do której można się "przyczepić", bo życie w samotności wydaje się gorsze niż dotychczasowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Joasia ma swój plan...zatem może przestaniesz droga Kingo idealizować i pomożesz koleżance ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: zdrada

>Kinga,

Ale tak nie zawsze się da... bo gdy kobieta robi pod górkę facetowi i się na nim mści, to o rozwód jest bardzo trudno.
Zatem facet nie będzie czekał i walczył latami o coś, co i tak jest już przesądzone, tylko w tym samym czasie będzie sobie szukał już kogoś innego. Nie dlatego, że jest nieuczciwy, tylko dlatego, że zmusza go do tego mściwa żona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

następną bajka z mchu i paproci...a nie lepiej w takiej sytuacji spakować swoje rzeczy (tylko tyle ile wlezie w reklamówkę z Biedronki) i po prostu opuścić "żonę"???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

??? Chyba coś ci się pomyliło. Spakować żony rzeczy w reklamówkę z biedronki, to jeszcze bym zrozumiał, ale tego co napisałeś nie wiadomo nawet do czego przypiąć
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

mroczek..jeżeli lubisz taplać się w bagnie to możesz postąpić inaczej...ja nie szukałbym winnych rozpadu małżeństwa bo zazwyczaj wina leży po obu stronach. A mścić się na kobiecie?? EEee...w takim filmie bym nie zagrał (Tommy Lee Jones chyba też....)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Ale kto chce się mścić?
Pisałem, że czasami ciężko jest tak poprostu odejść, ponieważ zawistna żona robi wszystko pod górkę.

Ty mówisz: to się spakuj i ucieknij.
Tylko dlaczego mam zostawiać cały dobytek? Mam mieszkać na ulicy?

Trzeba sprzedać najpierw wszystko, podzielić i wtedy się rozejść.
Z normalną kobietą można się w tym temacie dogadać, ale nie z kimś kto rzuca kłody pod nogi z zemsty.

Spakować rzeczy w reklamówkę to może lokator, a nie właściel lub współwłaściel lokalu i innych wspólnych dóbr.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Prawdziwy dżentleman bierze ze sobą tylko szczoteczkę do zębów, gdy odchodzi z domu. ;D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

buahaha, tak byście chciały, ale tak nie ma! ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Tak- wina przeważnie leży po obu stronach. Nie zgodzę się natomiast z tym, że jedno ma ze sobą zabrać "nic". Niby z jakiej racji? Każdy chyba coś do tego małżeństwa/związku wnosił. A że czasem mniej lub bardziej sprawiedliwy podział nie zmienia to faktu, że każdemu coś się należy.
Prawdziwych gentalmanów raczej już nie uświadczysz Kinga, nie ma się co łudzić. Za to są jeszcze porządni faceci. I właśnie dlatego tym bardziej nie powinni unosić się "honorem" i odchodzić w kapciach. Śmierć frajerom. To samo dotyczy kobiet.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

to "nic" to spokój sumienia..a to jest bardziej znaczące niż pół telewizora który odbierzesz swojej dotychczasowej partnerce. odchodzenie w kapciach to nie jest też unoszenie się honorem...to jest tylko rozstanie się po męsku. Wiem ,że nie znajdę tu akceptacji wśród facetów ale ja już taki jestem...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Ale kto tu o telewizorze mówi? Są inne bardziej wartościowe rzeczy do podziału...

Ale skoro ty taki szczodry, to jak cię żona zdradzi idź sobie z niczym ;)
A ona się tylko uśmiechnie na dowidzenia.

... żałosne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Przepraszam...czy ty aby nie jesteś 'pseudo-facetem"? bo jak tak to cie rozumiem..A co do mojej żony...zabiorę watek joasi....może pomożesz mi sprawdzić wierność mojej???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

Podaj namiary do żony ;) zobaczę co się da z tym zrobić :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

mój poprzedni partner mnie zdradzał , ale odkryłam fajny sposób na sprawdzenie co tak naprawdę robi się w komputerze mimo iż usunie się historię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zdrada

możesz zdradzić więc ten sposób
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dobry adwokat rozwód gdańsk (79 odpowiedzi)

Szukam dobrego adwokata, który przeprowadzi mnie przez rozwód z orzeczeniem o winie w Gdańsku....

jaki krem na noc +30 ?? (213 odpowiedzi)

Witam! Od dłuższego czasu szukam kremu dla siebie. Mam cerę mieszaną. Jeżeli już myślę, ze w...

jak schudnąć... :( (191 odpowiedzi)

Dziewczyny poradzcie cos bo juz nie mam sily... Byłam ostatnio na tym całym Dukanie ale nic waga...