żeberka niejadalne
Skuszony artykułem na trójmiasto.pl wybrałem się do Fidela na żeberka. Niestety nie przypominały w żadnym wypadku żeberek opisywanych w tym artykule (z zewnątrz kruchych, w środku miękkich w rumowym sosie). Były to 4 kawały żeberek ze znaczną ilością tłuszczu, ledwo co upieczonych (na tyle surowych, że jeszcze różowych) polanych skąpą ilością sosu.
Jako pozytyw mogę jedynie wskazać, iż mają za dobre cygara.
Jako pozytyw mogę jedynie wskazać, iż mają za dobre cygara.