żenada
jak dla mnie żenada, mnie obsługiwał p.maciej - gdy pojawił się problem, nagle przestał odbierać telefony i zniknął na zwolnieniu lekarskim, gdy napisałam mu, że proszę o wyznaczenie osoby na zastępstwo podczas jego nieobecności - odpisał, że jest niezastąpiony! co za tupet! nie poinformował mnie o tym, że zwrotna opłata rezerwacyjna, w rzeczywistości nie jest zwrotna, bo (jak stwierdził) - dla niego było to oczywiste, dla mnie - osoby, która pierwszy i ostatni raz kupowała mieszkanie już niekoniecznie. gdy zadzwoniłam do biura i zapytałam czy NOWE mieszkanie, które jest za moją ścianą zostało już sprzedane, usłyszałam od pracownicy działu rynku pierwotnego, że ponieważ dom już stoi - powinnam dzwonić do działu rynku wtórnego. ludzie! jeśli pracownica biura nieruchomości nie rozróżnia czym jest rynek pierwotny od rynku wtórnego to to jest żenada! mało tego - pracownicy biura porobili zdjęcia mojego domu wraz z dobytkiem, który akurat był na widoku i umieścili te zdjęcia w internecie na swojej stronie jako reklamę! no tak, bo przecież ciężko było porobić zdjęcia zanim mieszkanie zostało sprzedane. jakby tego było mało - postawiono mi w MOIM OGRÓDKU szyld reklamowy z numerem do