Cóż dużo opowiadać przejdę od razu do konkretów....piwo w sprzedawane w plastikowych kubeczkach po 9 zł....agresywni klienci i bramkarze....

Szanowny Klubowiczu widać, że nie jesteś naszym stałym gościem, ponieważ taka sytuacja tj. brak pokali do piwa i lanie piwa w plastikowe kubki zdarzyła się po raz pierwszy. Około godziny 3 rano do naszego klubu zeszło sie tak dużo GOŚCI (za co bardzo dziękujemy!!!) którzy mieli ochotę na PIWKO, że poprostu skończyły się nam szklane pokale i zaczęlismy lać PIWKO w plastiki. (Rozważaliśmy także żeby z tego powodu zamknąć klub !!!! OCZYWIŚIE TO ŻART) Poza tym u Nas w klubie Goście się świetnie bawią na stołach oraz barze co się wiąże z dużą iloscią bitego szkła ,ALE CO SIĘ NIE ROBI DLA NASZYCH SZANOWNYCH KLUBOWICZÓW !!! A co do bramkarzy; nie znam klubu, gdzie byłby taki spokój w lokalu co w QUE PASA, a bramkarze byli tak potulni jak baranki ....Pozdrawiam i zapraszam .
QUE PASA

Oj żałuję, że moja pełna wypowiedź została trochę skrócona przez trójmiasto.pl szkoda, bo mogliby się Państwo odnieść do całej sytuacji. Owszem jak w każdym klubie znajdą się ludzie którzy znajdą dobrą zabawę, i tacy którzy będą się bawić źle. Co do plastikowych kubków pomyślałem, że to z powodu, że szklane zbyt często latały "OCZYWIŚCIE ŻART". Co do ochrony załóżmy, że pewnym sensie są to "baranki" ;)

PS. Gorąca prośba do administratora o nieskracanie wątków ponieważ wypacza do możliwość pełnej dyskusji dyskusji