Hej dziewczyny. Moja mała od jakiegoś czasu strasznie zgrzyta zębami,strasznie mnie to wkurza,ale też nie potrafię jej tego oduczyc. Czy Wasze dzieciaki też tak robią? Dodam że moja ma 2,5 roku.

moze ma robaki?

Zrób jej badania na pasożyty w kale. Mój lekarz mówił, że zgrzytania świadczyć może o lambriach

dziewczyno do lekarza....pasozyty w zaden sposob nie oduczysz dziecka zgrzytania!

jezu to mnie wystraszylyscie . Koniecznie zapisze dziecko do lekarza w celu wyjasnienia. Nie myslalam ze to cos powaznego...

zgrzytanie oprócz pasożytów występuje również na tle nerwowym, ale wydaje mi się że u tak małego dziecka to jednak robaczki
nie martw się są do wyleczenia :)

Raczej pasozyty.

a moja mała dostała górne ząbki i od dwóch dni zrzyta zębami nimi ale nie przez sen tylko zrana czy to mogą być robaki, bo teraz sie bardzo przestraszyłam ?

dodam ze ma 9 miesięcy

najlepiej pojsc do pediatry,to calkiem mozliwe,moja chzesnica 11mcy rowniez miala pasozyty,dodam,ze rodzice dbaja o to,aby czesto myc raczki,itp,,,,najprawdopodobniej złapała na placu zabaw.....

jezu dziewczyny ale mnie nastraszyłyscie a da rade takiei robaki wytepic ? normalnie teraz mam doła, a tak uważam na malutką i staram się zeby nie dotykała dziwnych rzeczy i zeby obcy ją też nie dotykali a szczególnie małe dzieci bo to różne rzeczy z piachu się przenosi
jakie sie robi badanie zeby to wykryc ?z kupk badanie czy jeszcze inne ?

przecież pasożyty są wszędzie , wodą ich nie umyjemy, tak długo jak właściciele psów nie zrozumieją problemu (wchodzenie na plac zabaw, sprzątanie po psie w każdym miejscu w którym się załatwi) będziemy mieć robale.
radzę zrobić badania na pasożyty, lamblie i owsiki i to najlepiej w labie które ma doświadczenie z robakami, ja polecam talaśkę w gdyni koło zusu.
Warto taż przebadać przeciwciała na toxokarozę(też pasożytale b. poważny)- badanie z krwi
Pediatra moze problem zgrzytania zignorować(tak było w przypadku mojego syna)

mój syn od zawsze zgrzyta zębami przez sen /teraz już sporadycznie/, z resztą tak jak jego tatuś. Młody był przebadany tak więc niektóre dzieci tak maja

Bardzo czesto mimo,ze dziecko ma pasozyty wyniki badan tego nie potwierdzaja. Wiec tak naprawde nigdy nie masz pewnosci ,ze robakow nie ma. Ja odrobaczam synka profilaktycznie co jakis czas, lub kiedy mam podejrzenie ,ze moga byc pasozyty,bo poza zgrzytaniem zebami sa tez inne objawy.

czym odrobaczasz profilaktycznie?

przerobiliśmy owsiki, których badanie nie wykazało ale były widoczne po przeleczeniu także jestem zorientowana w temacie ;-)
tak jak pisalam tatuś tez zgrzyta także syn ma to po nim. na szczęście zdarza się to już rzadko, bo bałam się o ząbki. dentystka powiedziała, że jest to niegroźne. w przeciwnym razie musiałby nosić specjalne nakładki.

Bruksizm, czyli nawyk zgrzytania i zaciskania zębów jest przypadłością, na którą najczęściej cierpią osoby zestresowane. Dźwięk zgrzytania nie jest może aż tak nieprzyjemny, jak szkodliwe jest zużywanie i ścieranie szkliwa podczas ocierania się o siebie zębów. Powoduje ono gnicie i zwiększa wrażliwość zębów. Długotrwałe zgrzytanie może uszkodzić stawy szczęki i wywołać zapalenie kości lub stawów.


Tak wiec nie zawsze to robaki:). A bruksizm jest najczesciej dziedziczny imoze pojawic sie bardzo szybko, wiem bo mam :) polecam wkladki dla ochrony zębów. one tez moga oduczyc tego nawyku a im młodsze dziecko je nosi tym szybciej i łatwiej oduczy swoją szczeke zaciskania.

I jeszcze rada z doswiadczenia. Jesli wasze dziecko zgrzyta conajmniej raz w tygodniou i nie ma robaków to idzcie do dentysty. Jesli on to zbagatelizuje to idzcie do innego. Czasem to samo przechodzi a czasem nie. W latach 80 nie znano bruksizmu i na siłe wmawiano moim rodzicą ze to robaki robili badania odczylali a ja zgrzytałam dalej. Bruksizm rozpoznano u mnie jak juz byłam dorosła i mialam zeby zpiłowane do połowy. Teraz jestem na stara i oduczenie mojej szczeki zasickania jest mega trudne i prawie niewykonalne.

reasunujac bruksizm to zadna tragedia ale u takim maluchów mozna go wyleczyc w pare miesiecy i uratowac zabki na cały zycie

Witam,
zgrzytanie zębami wcale nie musi oznaczać robaków!!!
Moja córeczka gdy miała 1,5 roku robiła tak bo się nauczyła i jej się to spodobało.Zgrzytała może z 2 tygodnie.A wyniki były ok :)

Kuba gdy wyroslo mu wiecej zabkow to tez zgrzytal, pediatra mowila ze to nic strasznego, po prostu badal nowosc :)

jesli dziecko zgrzyta w dzien badz przy zasypianiu to faktycznie moze to robic jako cos nowego z ciekawosci po co są te zęby:) ale jesli robi to przez sen nieswiadomie to na pewno nie dla zabawy.

u mojego dziecka w badaniu nic nie wyszlo,ale nadal zgrzytala zebami i niekiedy widzialam,ze swedzi ja pupcia,az w koncu sama zobaczylam OWSIKI!!! CALA RODZINA byla odrobaczana!!! wszystko do prania maskotki,koce,poduski,poszewki,wszystko porzadnie musialysmy wymyc itp.....zgrzytanie moze byc rowniez na tle nerwowym

Wlasnie wracam z wynikami z Laboratorium. Pasożytów nie wykryto

Jeszcze raz przypomne ,ze czesto w badaniu pasozytow nie ma , a rzeczywistosci sa...

zgadzam sie z aga u nas tez tak było....