~bazyliszek ma 150 % racji !
Najgorszą poradą jest "kup sobie na allegro kwas migdałowy, nie zaszkodzisz sobie itp." ... Nie chcę tamtej osoby obrażać, ale trzeba mieć minimum wiedzy na temat kwasów AHA i BHA, aby móc stwierdzić, że czymś sobie nie zaszkodzimy.
Nastała dziwaczna moda porad na forach, że na wszystkie problemy z cerą należy użyć kwasów. Ok, kwasy są dobre, ale jeśli rozumie się ich działanie !
Terapia kwasami poprowadzona przez określony czas, przyniesie korzyści. Co oznacza "określony czas" ? to wszystko zależy od tego jaki jest powód, że sięga się po kwasy. Mogą to być okresy 10 - 14 dni a nawet 21, ale później musi być konieczna przerwa w ich używaniu, a dlaczego ? ponieważ skóra uodparnia się na działanie kwasów. Komórki skóry "twardnieją" mają coraz większy problem z samoistnym złuszczaniem się, skóra zaczyna być odporna na dotychczasowe kwasy i taka osoba zaczyna myśleć o tym, ze "chyba potrzebuję czegoś mocniejszego" I tu zaczyna się już komplikacja.
Pamiętam klientkę, która pochwaliła się, że kupiła właśnie sobie na allegro butlę kwasu migdałowego.
Była zadowolona z pierwszych efektów, kwasy nakładała co tydzień a po ok 1,5 mc zauważyła że wcale nie ma takiego spektakularnego efektu jak był wcześniej, ale myślicie że odstawiła kwasy ? Oczywiście ze nie.... ciągnęła "swoją terapię" przez kolejne 2 mc, bo przecież "szkoda kwasu" .
Do gabinetu trafiła ze skórą, która w dotyku przypominała "skórę słonia" czyli twardą, gumowatą i teraz konia z rzędem temu, kto umie taki stan w domu wyprowadzić !
Stąd moje ostrzeżenie przed pochopnym zdaniem o kupnie kwasów na allegro.
Jesli kogoś interesują porady, zapraszam na swoje forum:
http://forum.gazeta.pl/forum/f,224163,_Poradnia_Kosmetyczna.html
pozdrawiam P_K