zmiany
co się zmieniło, byłam wczoraj, obsługa 1 pani na kasie, młoda bo młoda ale całkiem sympatyczna, "dzień dobry", "dziękuję" i "do widzenia", uśmiech z twarzy nie schodził, Pani na mięsnym chyba w okresie menopauzalnym, bo jakaś taka niewyraźna, ale lepiej niż było, towaru więcej, szkoda tylko, że nie na półkach, a na podłodze, widać nie ma komu rozkładać... no i 1 dzielny ochroniarz, chucherko takie, że dmuchniesz a leci z nóg, ale jest.
Było źle, jest nie najgorzej, życzę więcej pozytywnych zmian!
Było źle, jest nie najgorzej, życzę więcej pozytywnych zmian!