zmieńcie tą muzykę!!!
Klub czysty, miły, wyposażenie w miarę , jeden ogromny minus- muzyka.
Chodzę od wielu lat, ale to, co się dzieje od zeszłego roku to masakra...w ciągu dnia muzyka jest tak cichutka, że w ogóle się jej nie słyszy ( może przeszkadza pannom za kontuarem?), wieczorem - jeśli cud się stanie lub ktoś się wkurzy i poprosi - monotonne umpa- umpa, techno albo pościelowce....
Apel do managera- proszę coś z tym zrobić i! Tu się przychodzi podnieść ciśnienie, nie zasnąć, zrelaksować fizycznie, zmęczyć przy dynamicznej, rytmicznej muzyce z którą inne kluby jakoś nie mają problemów , nie rzęchach dla starych babć lub łomocie dla małolatów.. to chyba nie takie trudne?
I te wiecznie nadęte panny, trochę uśmiechu nie zaszkodzi...to drugi minus...
Trzeci- trenerzy, którzy niby są a ich nie ma, nie zdarzyło się nigdy by któryś podszedł i doradził w poprawnym wykonaniu ćwiczenia, ani mi ani znajomym...a przecież wielu amatorów u chodzi
Plusy- czysto, ciepło, niedrogo i blisko..choć się powoli zastanawiam, czy aby dalej nie będzie lepiej (:
Chodzę od wielu lat, ale to, co się dzieje od zeszłego roku to masakra...w ciągu dnia muzyka jest tak cichutka, że w ogóle się jej nie słyszy ( może przeszkadza pannom za kontuarem?), wieczorem - jeśli cud się stanie lub ktoś się wkurzy i poprosi - monotonne umpa- umpa, techno albo pościelowce....
Apel do managera- proszę coś z tym zrobić i! Tu się przychodzi podnieść ciśnienie, nie zasnąć, zrelaksować fizycznie, zmęczyć przy dynamicznej, rytmicznej muzyce z którą inne kluby jakoś nie mają problemów , nie rzęchach dla starych babć lub łomocie dla małolatów.. to chyba nie takie trudne?
I te wiecznie nadęte panny, trochę uśmiechu nie zaszkodzi...to drugi minus...
Trzeci- trenerzy, którzy niby są a ich nie ma, nie zdarzyło się nigdy by któryś podszedł i doradził w poprawnym wykonaniu ćwiczenia, ani mi ani znajomym...a przecież wielu amatorów u chodzi
Plusy- czysto, ciepło, niedrogo i blisko..choć się powoli zastanawiam, czy aby dalej nie będzie lepiej (: