znowu musiałem sam sobie naprawic samochód po wizycie w Volvosystem
nie moge napisac co dokladnie bylo bo niestety nie mam gdzie serwisowac mojego volvo i nie chce zeby sie Panowie z serwisu zorientowali bo jeszcze cos sie drogiego "popsuje" jak ich odwiedze, niemniej 2 razy u nich bylem z usterka, nie mogli znalezc przyczyny. wzialem ksiazke Haynesa, poczytalem w sieci i moja diagnoza trwala 5 minut, hehe, dluzej zabralo mi dojście jak sie dostac do uszkodzonego miejsca. dzis 2 godzinki i samochod zrobiony... nie przez Volvosystem z czego wcale nie jestem zadowolony bo mnie wczesniej za proby dojscia do przyczyny i niepotrzebne czynnosci skasowali :(.