spore poruszenie i rozżalenie wywołała ostatnia wiadomość z kochanego ztm zkm i innych takich, że dostaniemy "fantastyczną" możliwość zakupienia biletów sieciowych... zapłacimy więcej, niezależnie od tego, czy chcemy czy nie. Kurcze, wkurza mnie to, że musimy, jak cielaczki zgadzać się na taką podwyżkę, w wielu przypadkach ponad 100%. Pewnie nic nie można zrobić, lista komentarzy do informacji jest długa, ale nic to nie da... Może jest jakaś możliwość? :///