Re: rozwód o sfingowanej winie męza
Witam,
rozwód jest najgorszą sprawą, jaka może zdarzyć się w zyciu człowieka. Pisze poniżej dla przestrogi osób, które decyudują się na taki krok. To jest prawdziwa historia, która jest tragedią dla mnie (faceta) i moich dzieci.
Moja była zona sfingowała zarzuty o mojej zdradzie. Nie mogła dowieść tej zdrady, znależć punktu zaczepienia rozliczając mnie z 27 letniego pożycia. Byłem w niej bardzo zakochany, nie w głowie mi były nawet spotkania biznesowe z kobietami. Przedstawiala swiadkow, którzy zamiast dowodzić mojej winy, to wskazywały na brak wiary w taka możliwość. Ze swojej strony nie przedstawiłem żadnego świadka, gdyz nie widziałem takiej potrzeby. Postanowiłem,przjsc cała procedurę dowodową, aby dowiedziec sie o co naprawde chodzi. Wygrałem. Sąd nie znalazł podstawy do rozwodu. Natomiast , dowiedziałem się że żona wyszła za mąż aby być z dala od domu, że mnie nie kochała, że nie szanowała mojej pracy, że przez wiele miesięcy byłem śledzony przez nią i jej siostrę. Ja zamartwiałem się kłopotami w pracy, robiłem obiady, a moja była zastanawiała się jak sfingować moje zdrady, bo jest to najprostszy sposób na rozwód. Wskażnik naszych dochodów to 5:1, tj utrzymwyalem dom.
Postępowanie dowodowe jest jednym z najobrzydliwszych, ohydnych działań, jaki mogą zdarzyć się w życiu. Dzień po dniu analizują postępowanie pozwanego. Mężczyźni nie pamiętają spraw nieistotnych, skrytych w glębiach pamięcci. Ķusimy to sobie przypominać i wyjaśniać dlaczego tak postąpiłem.Fekalia.
Po wygraniu postępowania dowodowego i uzyskania wiedzy o co naprawdę chodzi , wyraziłem zgodę na rozwód bez orzeczenia winy.
Konsekwencje:
-starszy synopuścił się w studiowaniu i zrezygnował se stażu zagranicznego
-młodszy syn z jdnego z najlepszych uczniów w gimnazjum stał się uczniem dwójkowym;
- dzieci pozostawione praktycznie bez opieki i dozoru, pomimo że młodszym zgodnie z postanowieniem Sądu miała opiekować się żona;
przez ostatnie 3 lata nie był na żadnych wakacjach. Zrezygnował z działalności w harcerstwie, stołował się u znajomych , bo w domu lodówka była pusta;
-1, 5 roku mojej depresji;
-natychmiastowe pogorszenie się zdrowia mojej mamy
-zlikwidowanie mojej firmy;
-moja zapaść finansowa łącznie z brakiem na codzienny posiłek;
-rozpoczęcie nowego życia od najniższego stanowiska w korporacji, przy konieczności opłacaniu alimentów , które stanowiły 30% mojego wynagrodzenia.
Ile trauma trwa:
- w przypadku moich synów 4 lata po rozwodzie dochodzą do siebie, ale młodszy ma bardzo duże braki w nauczaniu;
- starszy staje na nogi
- moja trauma, pomimo odzyskania statusu zawodowego, nadal trwa.
Zanim podejmiecie decyzje o rozwodzie, to zastanówcie się. Są mediacje, psychologowie rodzinni, rodzice, dzieci. Jezeli w rodzinie nie ma patologii, to nie czyńcie tego, co zrobiła moja była zona.
Tak naprawdę, to faceci nie są wcale silni.Bardzo Was potrzebujemy. Czasami się mądrzymy, stroszymy piórka. Bardzo nam zależy na rodzinie. Brak dzieci jest KOSZMAREM
36
1