BYŁAM rzekomo słuchaczką tej szkoły, ale tak naprawdę każdy jest tam normalnym uczniem, tzn. musisz opowiadać o swoim życiu, otwierać się przy zupełnie obcych ludziach co niby ma Ci pomóc, na siłę próbują wcisnąć Ci że masz w sobie problem aby go 'przepracować'. Poza tym nie ma normalnych zajęć z psychologii czy psychoterapii! Zero psychologii klinicznej co jest potrzebne w zdiagnozowaniu pacjenta! Zajęcia z jakiegoś szamaństwa czyli. wizualizacja- siedzisz na podłodze i mówisz OMMMMMMM! Następnie tarot. Numerologia itd! Ta szkoła może i jest dobra dla kogoś kto faktycznie ma ze sobą problem i chce sobie pomóc, zrobić sobie terapię. Ale nie aby pomagać innym bo nie ma się odpowiedniej wiedzy, a z 'papierem' z tej szkoły ewentualnie można prowadzić program na kasmica.pl lub EZO.! ;)

Po tej szkółce nikt nie będzie ani psychologiem, ani psychoterapeutą... otwórzcie oczy i zainteresujcie się prawdziwą psychologią - tą naukową... ta szkoła nic wam nie da, jak szkoła policealna, to chociaż terapia zajęciowa, technik rachunkowości, a nie... TO... chcesz być psychologiem? OK - 5 lat studiów mgr + kursy, szkolenia, konferencje, jesli chcesz być psychoterapeutą, to dotadkowo szkoła psychoterapii - profesjonalne programy szkoleniowe akredytowane przez oba PTP, to 4 do 5 lat dodatkowej nauki + superwizje i staże kliniczne, no lekko nie jest - bardzo duże środki finansowe potrzebne do zrealizowania celu... ale ktoś to ukończy tę szkołę - niech nie śni o otwieraniu gabinetu - nie ma kwalifikacji i dodatkowo może zaszkodzić innym... Do klientów/pacjentów: dla włąsnego dobra, zawsze sprawdzajcie kwalifikacje terapeuty, nie bójcie się pytać - dopytujcie w jakim podejściu ukończył szkolenie, czy pracował już z osobami z podobnymi problemami/ ewentualnie zaburzeniami. Powodzenia
I pamiętajcie - nie warto się bać psychoterapeuty - oczywiście tego profesjonalnego.

Bo to jest szkoła dla pasjonatów, nie dla przecietnych ludzi