Ja też się przychylę do opinii Karoli w kwestii muzyki. Jak muzykę puszczała Pani w czarnych, krótkich włosach było niebo lepiej. Z całą sympatią do tego chłopaka, który ostatnio stoi za konsolą, ale muzyka jest nieco szarpana, mało płynie przechodzi z piosenki na piosenkę.

Poza tym lokal super! Właściciele stworzyli niesamowity klimat. Bardzo mi brakowało takie miejsca w Gdańsku. Gratuluję i oby tak dalej.