Zapraszamy na spotkanie z niezwykłą grupą pasjonatów Komitywą Sąsiedzką Czerniewo, która przedstawi dwie historie z tomu Bajki ze zrozumieniem i konfiturką, autorstwa Łukasza Kosika.
Sąsiadów z kaszubskiej wsi połączyła aktorska pasja. Występują w autorskich, własnoręcznie stworzonych kostiumach, a teksty Łukasza Kosika odgrywają z dużym wdziękiem, łącząc uniwersalne prawdy z dużą dozą humoru.
Zapraszamy do Oliwskiego Ratusza Kultury w sobotę, 27 kwietnia 2024 na godz. 13.00, spotkanie przeznaczone jest dla dzieci w wieku 6-10 lat z opiekunami.
Bajki ze zrozumieniem i konfiturką to ironiczna podróż w świat mieszkańców Dolinki Kotlinki. Bohaterom, zamieszkującym to niezwykle urokliwe miejsce, trudno jest jednak wpasować się w role typowo bajkowe. Bywają konfliktowi, plotkują, ulegają codziennym pokusom, nie mają też problemu z otwartą krytyką świata, który ich otacza. Mimo swych przywar potrafią rozśmieszać i budzą sympatię właśnie ze względu na swoje słabości. Pomimo ulegania stereotypom i popadania w konwenanse, są w swych zachowaniach prawdziwi i szczerzy.
Książka, jakkolwiek podszyta satyrą na świat ludzi dorosłych, pełna jest wartości uniwersalnych, cennych zwłaszcza dla młodszego czytelnika. Z uśmiechem obserwujemy więc powstanie demokratycznej rady mieszkańców, która (nie bez problemów) zabiera się do budowy lokalnej drogi, albo desperacką próbę nadążenia starszych mieszkańców Dolinki Kotlinki za najnowszymi trendami.
Komitywa Sąsiedzka Czerniewo wystąpi w składzie: Gąsienica Gadaczka Paplaczka - Aleksandra Hec, Mrówka Jasnogłówka - Jagoda Adamiec, Komaromiodnik - Magda Chojnacka, Muchwiaternik - Marek Federowicz, Pan Palimpsest - Krzysztof Adamiec, Myszoszczurek - Monika Rezmer, Pan Żarłopiórek - Rafał Narloch, Pan Gęstobrzuszek - Marcin Krawczuk, Narrator - Łukasz Kosik.
Fragment książki:- Ja podkorbił? Ja podkorbił? - równie głośno odpierał zarzuty niejaki pan Gęstobrzuszek.- A pan, pan. Przed chwilą wystrugałem tu dwa brzozowe kołeczki. Akurat takie, żeby przybić tą małą deseczkę nad główną sceną. I po co, żeby na tej deseczce lampionik powiesić. No, a teraz co?- Kołeczek był jeden. - Pan Gęstobrzuszek aż podskoczył.- Dwa były! Dwa! Sam wystrugałem i sam policzyłem - zaperzał się z kolei pan Żarłopiórek - już nie mówiąc o niejakich trzech grzybkach mchowych, które przyniosłem sobie na drugie śniadanie i też ich jakoś znaleźć nie mogę.- Czy pan coś sugerujesz? - Pan Gęstobrzuszek podparł się pod boki.- A czy pan sądzisz, że ja do trzech policzyć nie potrafię? - Pan Żarłopiórek również podparł się pod boki.- Panie szanowny, czy pan wiesz, gdzie ja mam pańskie grzybki mchowe?- A owszem, owszem. W pańskim własnym najedzonym brzuszku.- W moim własnym najedzonym brzuszku? Nie dowierzam własnym uszom! - krzyczał pan Gęstobrzuszek, nie dowierzając własnym uszom.- Panowie, panowie. Ależ dajcie spokój, panowie - wtrącił się Komaromiodnik, który, jak się okazało, stanął niepostrzeżenie pośrodku całej swady. - Przecież razem to wszystko budujemy. I tą scenę, i krzesełka w rzędach dla gości. Nie warto przecież kłócić się o takie nieważności.
Oliwskie Święto Książki dofinansowano ze środków Miasta Gdańska.
Partnerzy: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. J. C. Korzeniowskiego w Gdańsku, Biblioteka Oliwska, Księgarnia Kameralna Książka i Wino, Liceum Sztuk Plastycznych w Gdańsku i Ogólnokształcące Liceum Programów Indywidualnych