Tegoroczne lato zapowiada się wyjątkowo gorąco. A wszystko za sprawą kolejnej edycji niezwykłego wydarzenia w świecie muzyki elektronicznej - Festivalu Beach Party Gdynia!!!
W lipcu tego roku Festival już po raz siódmy zawładnie gdyńską plażą i rozgrzeje ciała jego uczestników! Najlepsi Dj-e z całego świata, najgorętsza muzyka, wszechogarniająca energia - to wszystko w ciągu dwóch lipcowych dni - 16-17.07.2010 r.
Festival Beach Party Gdynia 2010 po raz siódmy!
16 - 17 lipca 2010
PIĄTEK 16.07
19.00- 20.30 Quizz
20.30- 22.00 Angelo Mike
22.00- 23.30 Ronald Van Gelderen
23.30-01.00 Sied Van Riel
01.00- 02.30 Yoji
02.30 - 04.00 Mark Sherry
SOBOTA 17.07
19.00- 20.30 Angelo Mike
20.30- 22.00 Solarstone
22.00- 22.25 Wielka Bitwa Morska- OPENING CEREMONY -Pokaz pirotechniczny
22.25-23.45 The Thrillseekers
23.45- 01.15 Tocadisco
01.15 - 02.45 Richard Durand
02.45 - 04.00 Martin Roth
Festival Beach Party zaprasza na :
After Party w klubie Cream Sopot! Sobota po Festivalu, wejście od strony plaży.
Z biletami BP wstęp wolny.
Kontynuację plażowego grania gwarantują
Mike C, Dj Quizz oraz Dj ?? (niespodzianka:)
Szczęśliwa "siódemka" i magiczne daty zobowiązują, dlatego organizatorzy eventu zapewniają, że tegoroczna edycja będzie wyjątkowa! Nieziemskie wizualizacje, magia muzyki i światła, elektryzujący klimat lata i odprężenia. Takiego show jeszcze nie było, dlatego nie może Was zabraknąć!
Festival Beach Party Gdynia to największy plażowy event w Polsce i jeden z największych w Europie. Dzięki wieloletniej tradycji, udziałowi najlepszych artystów z całego świata, stał się obowiązkowym punktem na kulturalnej mapie Polski i co roku przyciąga do Gdyni tysiące miłośników muzyki elektronicznej.
Tegoroczny Festival będzie tym bardziej wyjątkowy, gdyż odbywa się w trakcie prestiżowego wydarzenia - Międzynarodowych Regat Żeglarskich Gdynia Sailling Days 2010. W drugi dzień Festivalu Beach Party Gdynia 2010 - 17 lipca - podczas wieczornego koncertu, odbędzie się wyjątkowa inscenizacja Bitwy Morskiej - pirotechniczny show pirackich statków, światła i dźwięku, kiedy to obie imprezy się połączą.
Yoji - to rodowity Japończyk uważany za boga, mistrza twardszej strony muzyki tanecznej, wprowadzający wiele świeżości, witalności na międzynarodowe sceny muzyczne. Nazywa się Yoji Mabuchi, grał pod wieloma pseudonimami zaka Oz, Bionico, Mutant DJ. Został międzynarodowym Dj'em i producentem. W jego ojczystym kraju jest numerem 1. To on jest odpowiedzialny za wprowadzenie twardego brzmienia do Japonii od 1994 roku. Jego reputacja i siła pozwalają mu podbijać świat muzyki, z jego oryginalnością, stał się natchnieniem dla wielu DJ'ów w skali światowej. Jego styl i technika są redukcją reszty, a gust jest nowy, wyrabiający sobie zwolenników. Yoji'ego charakteryzuje Hard i FastStyle sączący się z energy i groove. Jego żywe wykonanie i kwiecisty obraz przyczyniają się do tego, że jest tak unikatową osobą.
Sied van Riel - holenderski dj i producent. Aktualnie Sied van Riel należy do wytwórni Spinnin' Records. Jednak pierwszą swoją EP 'Fearless' wydał w Sub Traxx w 2006 roku. Latem tego samego roku wydał 'My Dreams' w Expedition, którą potem Paul van Dyk umieścił w swoim 'World's No.1 Victory Mix' CD.
Następnie w 2007 roku Sied już pod skrzydłami Spinnin' Records wydał swoje "Changing Places" i "Sigh". Jego pierwszym remixem był 'Along Overmind' The Corydalics . Wtedy zaczął robić remixy dla najlepszych trance'owych labeli takich jak Armada, Blackhole, Spinnin' & Adjusted.
Po licznych występach radiowych (inc. Ministry of Sound - UK, Sunshine Live Maximal, Germany & Radio 538 in The Netherlands), Sied uruchomił własne radio show, Rielalistic Sessions. Nadawane co 4-ty poniedziałek miesiąca w www.ah.fm. i ponownie puszczane w różnych stacjach na całym świecie, zdobył sobie wiernych słuchaczy.
Jego sety utrzymane są w tempie 132/136 bpm, jest to połączenie intensywności, ciepła, głębi i klimatu, które buduje całość. Sied van Riel towarzyszył Tiesto w tournee promującym In Search of Sunrise 5.
Ronald van Gelderen - holenderski dj, producent. Dla dorastającego w portowym mieście Rotterdam, Ronald'a Van Gelderen'a muzyka od zawsze była miłością i hobby. Kontynuując naukę w szkole technicznej marzył o możliwości tworzenia muzyki w profesjonalnych studiach, które dzięki profilowi nauki widział na zajęciach. Bakcyla dj-ki połknął gdy spotkał Ferry'ego Corsten'a (a.k.a system F, Gouryella, Moonman, Albion, etc.), skok na głęboką wodę pod kontrolą tak znakomitego DJ'a jakim jest Ferry Corsten nie był czymś trudnym.
W roku 1998 Ronald wydał swój pierwszy numer "My X-Perience" jako Formologic przy pomocy labela Flammable Records. Krótko po tym wypuścił "Sweet Substance" po raz kolejny zmieniając alias, tym razem na N-Fluence. Ten numer zagwarantował mu przychylność Paul'a Oakenfold´a, który błyskawicznie dołączył go do ekipy swojego labela Perfecto, pod którego szyldem Ronald zyskiwał coraz lepsze noty i uznanie na scenie trance.
Spędzając na produkcji muzyki mnóstwo czasu w roku 1999, Ronald uczynił z niej nie tylko swoją pasję a pełnoetatową pracę, czym zaskarbił sobie uznanie w branży muzycznej. Śmiało można rzec, że właśnie w tym czasie wykrystalizował się jego unikalny styl pełen dynamicznych melodii i błyskawicznych przejść pomiędzy kolejnymi nutami i urywanymi w połowie dźwiękami. W tym roku Ronald rozpoczął prace nad projektem Kid Vicious, który z powodzeniem realizuje do dnia dzisiejszego. Pierwszą produkcją był Paraphrase i jego sukcesor w postaci singla "Re-Form", wraz z remixem wykonaym przez mistrza trance - DJ Tiesto, który stał się wielkim hitem. Ten właśnie utwór był początkiem ich krótkiej współpracy nad dwoma numerami: "Urban Train" i "Suburban Train", których duża sprzedaż odbiła się na wynikach list sprzedaży w Anglii plasując ich na miejscu 22.
Mark Sherry - to artysta, którego znają niemal wszyscy imprezowicze, tylko nie wszyscy o tym wiedzą. Jest tak dlatego, że Mark olbrzymią popularność zyskał dzięki nagraniom wydanym w projekcie Public Domain, jak "Operation Blade (Bass In The Place)", który sprzedał się w ponad 2 milionach kopii.
To nie jest jednak jedyne pole działania artysty, który w ciągu ostatnich lat stał się czołowym szkockim DJem i producentem, kojarzonym głównie z ciężkimi brzmieniami oscylującymi wokół techno i trance. Wydając nagrania jako Outburst i Mark Sherry, zyskał nie tylko uznanie fanów, ale także gwiazd sceny muzycznej. Jego kawałki są obecne na playlistach takich artystów, jak Judge Jules, Marco V, Scot Project, Eddie Halliwell, Dave Pearce, Anne Savage, Matt Darey, Graham Gold, Johan Gielen, Guy Ormadel czy Yoji Biomehanika.
Duży wpływ na jego karierę miały także liczne eventy w ojczystym kraju Sherry'ego, jak Inside Out (The Arches) czy Coloursfest, na których występował jako "lokalny bohater". Oprócz tego, Mark grał w niemal każdym kraju na globie, zarówno na mniejszych, jak i największych festiwalach - na Stadionie Olimpijskim w Sydney, Code i Velfare w Tokio, na Homelands i Gatecrasher, Fort Dance w Sankt Petersburgu, Dance Valley w Holandii, Love Parade i oczywiście w najlepszych klubach na Ibizie! Mark prowadzi także autorski program radiowy na antenie West FM - "Public Domain Powermix", uważany za najlepszy szkocki show o tematyce hard dance, a także audycję "The Outburst Radio Show" na antenie Sense.FM.
Richard Durand - zagrał już niemal w każdym zakątku świata i na dobre wpisał się na listę czołowych DJ muzyki trance. Jego świetnie znany już kawałek "Make Me Scream' stał się hitem roku 2005, a remiksy utworów Tiesto "Lethal Industry" oraz "Flight 643" rozpowszechnione zostały w mgnieniu oka. Jeden z jego ostatnich singli "Slippin Away" przewyższył jednak wszelkie pozostałe produkcje tego DJ'a. Wkrótce po tych kilku osiągnięciach, Richard Durand mianowany został, przy wsparciu Tiesto, nowym, znakomitym odkryciem muzycznym podczas ubiegłorocznego notowania listy DJ Mag Top 100.
Większość kojarzy go jedynie pod jego przydomkiem. Urodzony w 1976 roku, od najmłodszych lat związany był z muzyką. Jako nastolatek pobierał nauki gry na pianinie i ta umiejętność, wraz z doświadczeniem muzycznym jakie z dobył w ten sposób, stały się fundamentem w rozwoju jego profesjonalnej kariery. Jak sam przyznaje w wielu wywiadach - preferuje występy w małych, kameralnych klubach, które zapewniają mu bezpośredni, bliski kontakt z publicznością.
Niemniej jednak, ogromną radość sprawiają mu również występy podczas większych eventów i festiwali, kiedy to ma wspaniałą okazję do tego, by poruszyć cały tłum fanów w rytm cudownych melodii sączących się z jego winyli. Wracając do "Make Me Scream" - godnym wspomnienia i zwrócenia uwagi faktem jest to, iż utwór ten jako pierwszy wydany został pod własnym nazwiskiem Richard'a i przez wiele miesięcy był utworem, który królował na parkietach niemal wszystkich klubów i dyskotek. Co ciekawe, na samym początku, gdy Richard stworzył piracki wówczas jeszcze remiks "Lethal Industry', przekazał go swojemu znajomemu - Steve'owi Castro, który zagrał go podczas swojego tournee po Stanach Zjednoczonych. Tak się złożyło, że w tym samy czasie był tam także Tiesto i - usłyszawszy remiks swojego utworu, zachwycony poziomem zaawansowania technicznego, skontaktował się z Richardem Durandem i zaproponował mu współpracę.
Wkrótce po zawiązaniu tej umowy, remiksy utworów Tiesto w wykonaniu Richard'a Durand, wypuszczone zostały na rynek muzyczny pod szyldem Blackhole Recordings. Do grudnia ubiegłego roku, zanim jeszcze 'Slippin Away' wydane zostało pod marką Trance 4 Records, utwór ten grali już najwybitniejsi DJ'e światowego formatu, których urzekł nie tylko wysoki poziom umiejętności technicznych i muzycznych Richard'a, ale również cudowny wokal znanej piosenkarki Anity Kelsey.
Tocadisco - w 2001 roku zawiązał współpracę z labelem Superstar Records, a pierwszym singlem w wytwórni był hit "Nobody Likes The Record That I Play". Utwór stał się prawdziwym hitem, dzięki któremu ten niemiecki producent i dj przedostał się do świadomości szerszego grona odbiorców, a grać go zaczęli m. in. Westbam, Moguai, Kid Alex, Boris Dlugosch, Moonbootica. Na początku tego roku ukazał się debiutancki album Tocadisco - "Solo".
Wokół tej postaci narosło sporo kontrowersji, zwłaszcza po jego "Solo", na którym znajdziemy akcenty wręcz popowe. W dorobku Tocadisco z jednej strony mamy bowiem produkcje takie jak "Nobody Likes The Record That I Play", electro remix produkcji Fischerspoonera "The Best Revenge", czy remix kultowego utworu The Doors "The End", a z drugiej regularną, stricte komercyjną współpracę z Davidem Guettą. Tocadisco gra na imprezach F*** Me I'm Famous, a jego tracki możemy znaleźć na kompilacjach wydawanych pod tym szyldem. Trzeba oddać, że horyzonty muzyczne tego pana są niezwykle szerokie, a co najważniejsze Tocadisco działa aktywnie w kontekście wszystkich swoich muzycznych fascynacji.
Tocadisco to dziś marka, która bardzo dobrze się rozwija. Z pewnością Roman należy do ścisłej, światowej czołówki. Niedawno ukazała się EPka Davida Guetty "Tomorrow Can Wait", na której znajdziecie również remix w wykonaniu Tocadisco. Tak jak Guetta raczej nie zaskakuje, tak ten drugi potrafi sprawić, że produkcja nabiera większej energii, a jej parkietowy potencjał znacząco rośnie.
Martin Roth - jest to dj, obok której od dłuższego czasu nie można przejść obojętnie interesując się muzyką elektroniczną - Martin Roth pochodzi z Frankfurtu w Niemczech.
Fakt, ze Martin Roth jest doświadczonym dj-em oraz producentem muzyki trance nie jest nowością, gdyż już dłuższy czas tworzy pod aliasami YOMC, TECHNOPUNK oraz wieloma innymi.
Martin Roth ma na swoim koncie 10-letnią karierę oraz ponad 15 wydanych remiksów i produkcji.
W 2004 roku nastąpił przełom w jego karierze, kiedy wydał remake znanego transowego utworu "The Orange Theme" właśnie jako Martin Roth. Utwór ten zdobył uznanie wśród czołówki światowych djów i był nieprzerwanie grany na ich setach. Mniej więcej w tym samym czasie, w ręce Paul'a van Dyk'a dostał się utwór Martina Rotha "Energize"; wydany pod jego aliasem TECHNOPUNK, co zaowocowało świetnym remisem.
Od tamtego czasu Martin Roth jest uznanym producentem, a z jego studia wyszły remiksy takich utworów jak np. "Second Day" Jose Amnesii; "Other Side" Paul'a van Dyk'a.
The Thrillseekers - Steve Helstrip jest obecny na scenie muzyki elektronicznej od 6 lat. Począwszy od wielkiego hitu "Synaesthesia", poprzez "Dreaming of You", a także "By Your side" kontynuuje produkcje rozpalających parkiety do czerwoności, zawierających wiele emocji utworów.
Tworzył remixy dla takich sław jak: Tiesto , Timo Maas, Sonique czy Chicane przynosząc wiele melodyjno-euforycznych dźwięków do ich produkcji. Steve prezentuje się na całym świecie zarówno live jak i poprzez Dj-sety. "The Ministry" , "Gallery" , "Passion" oraz "Godskitchen" mogły poznać jego płynna technikę mixowania , unikalny styl oraz bardzo energetyczne show. To właśnie dzięki tym setom udało mu się po raz pierwszy wejść na listę 'Top 100 DJs' DJ Magazine w 2004, a następnie uplasować się w pierwszej 50, na pozycji 45 w październiku 2006. Światło dzienne ujrzała kolejna produkcja. "New Life" znalazł się w posiadaniu Ferry'ego Corstena w grudniu 2003 ,gdy Steve udał się do Holandii by współtworzyć "Sublime" na album Corstena. Ferry oczywiście nieprzerwanie znajdował miejsce dla tej produkcji w swoich setach przez kilka miesięcy.
Żadna biografia Thrillseekers nie będzie kompletna jeśli nie wspomnimy o wszelkich kolaboracjach i koprodukcjach Steve'a. Natychmiast po sukcesie "Synaesthesia" powstał En-Motion i utwory "Truth" w roku 2000 oraz "Getting Away With It" w 2002.
Owocnie rozwijała się tez współpraca z Andym "Pulser" Perringiem jako Insigma ("Insigma" / "Open Your eyes" / "Avalon" ), a także z Timem Starkiem jako Rapid Eye ( "Never Going Back" / "Circa" - "Forever" / "Steeling Beauty" / "Santa Cruz" / "Absolut").
Thrillseekers ukończył tez ponad 30 remixów dla wielu różnych artystów tworzących utwory w różnych odmianach muzyki elektronicznej. Od Sonique po Sholan , od Tiesto po Timo Maas (dwukrotnie) czy od Chicane po Cequenze. Steve zawsze pozostawiał w nich swój melodyczny , elektroniczny dotyk.
Solarstone to projekt realizowany obecnie przez Brytyjczyka Richa Mowatta, choć początkowo formację tę tworzyli także Sam Tierney oraz Andy Bury. Pierwszy z nich opuścił grupę jeszcze w latach 90.tych, zaś Andy Bury zrobił to w 2007 roku, motywując swą decyzję zmianą muzycznych inspiracji. Nadal jednak, wspólnie z Richem Mowattem prowadzi wytwórnię płytową DeepBlue Records. Większość utworów, poza "The Calling" i "Day by Day", z których znany jest projekt Solarstone powstał w duecie.
W 2008 r. Solarstone po raz pierwszy wdarł się do rankingu DJ Mag Top 100 DJs na miejsce 93. Projekty wypuszczone przez Solarstona to między innymi: Solaris, solarSwarm, Crashing Waves & Molecule. Są to instrumentalne składniki jego bardzo zindywidualizowanych setów, regularnie wspieranych przez trance & prog spinning. Solaris International, jego cotygodniowy program cieszy się ogromną popularnością, ma swoich stałych wielbicieli i jest nadawany przez stacje radiowe i Internet.
Solarstone za dekami to jest coś, co każdy miłośnik muzyki powinien zobaczyć. Rich łączy bezwarunkową i trwałą miłość do melodii z poruszającym ziemię, spektakularnym show. Od późnych lat dziewięćdziesiątych, kiedy to uczył się spinu, grał w większości super- clubów (w tym Cream, Ministry of Sound, Gatecrasher, Slinky i Euphoria) i obracał się wśród najbardziej znanych DJ-ów. Jego podróże po całym globie zaprowadziły go na jedne z największych imprez i festiwali całym świecie. Przez te wszystkie lata zaczepił także o wyspy Filipin, bush parties w Australii i masowe festiwale w sercu Brazylii.
Angelo Mike zaczął pracować jako DJ w 1995 roku od grania detroit techno z wytwórni takich jak KMS, Transmat czy UR, aby w roku 1998 zainteresować się amerykańskim house'm i przyjąć nick, pod którym występuje do dzisiaj. Zajął się również działalnością promotorską. Owocem jego wysiłków organizatorskich były imprezy klubowe na południu kraju.
Grał z Tiësto, Paul van Dyk, Armin Van Buuren, Sasha, Mauro Picotto, Richie Hawtin, Ferry Corsten czy Danny Howelles.
Gram dla ludzi, i tylko z myślą o nich...
Prawdziwi profesjonaliści swoje nazwiska budują latami. Nawet największe sukcesy są dla nich tylko kolejnymi powodami, żeby dalej się rozwijać. Angelo Mike jest właśnie takim profesjonalistą, któremu spoczywanie na laurach nigdy nawet nie przeszło przez myśl. Ale sam profesjonalizm w zawodzie DJa i producenta to tylko połowa sukcesu - druga to talent, który sprawia, że za artystą podążają tłumy.
Mowa oczywiście o muzyce, która Jarka Czechowskiego przerodziła w Angelo Mike'a i nieprzerwanie umacnia jego fenomen. "Łatwo jest się zachłysnąć sukcesem, oddać hedonizmowi, zapomnieć o najważniejszych życiowych zasadach. Powodem, dla którego jestem tu, gdzie jestem i wciąż czerpię radość z pracy, jest miłość do muzyki, która nieustannie przypomina mi, po co to wszystko robię." - mówi o sobie Angelo Mike. A co robi? Od kilkunastu lat, co weekend wchodzi na DJ-kę, żeby oddać publice kawałek siebie - tak, aby poczuli jedność z historią, którą ma im do opowiedzenia. Podczas jego występów nie ma podziałów na artystę i jego fanów. Jest idealnie zgrana całość, która porwana zachwycającą różnorodnością elektroniki z upływem nocy zdobywa kolejne niezapomniane przeżycia.
"Każdy kolejny sukces otwiera drogę do następnego. Nie potrafię i nie chcę się zatrzymać. Pracuję z ludźmi, których bardzo cenię. Pracuję dla ludzi, bez których nic nie znaczę." - Angelo Mike.
2 pula - dostępna do wyprzedania:
piątek - 79 PLN
sobota - 109 PLN
Karnet dwudniowy - 178 PLN
3 pula - dostępna po wyprzedaniu drugiej:
piątek - ?? PLN
sobota - ?? PLN
Karnet dwudniowy - ?? PLN
Bilety w dniu imprezy, wyższa cena ?? PLN
BILETY VIP 350 zł
1.OPEN BAR NA :
Napoje energetyczne,
Zimne napoje (soki, napoje gazowane)
Piwo
2.DODATKOWO:
0.5 l na osobę lub 0.5 l whisky (Ballantines lub Johnny Walker)
3.Catering
4.Osobne wejście na teren imprezy
5.Osobną bezpłatną toaletę
6.Prezenty od BP Gdynia
7.Osobna strefa VIP, blisko sceny
8.Ułatwiony dojazd na miejsce imprezy